Finał Ahsoki szokuje, ujawniając upiorny plan Wielkiego admirała Thrawna
Wraz z finałowym odcinkiem Ahsoki na jaw wyszły zaskakujące plany Wielkiego admirała Thrawna. Tego wśród aktorskich produkcji z uniwersum Star Wars jeszcze nie było. Uwaga, spoilery.
Uwaga, poniższy tekst zdradza fabułę serialu Ahsoka!
Trwająca kilka tygodni przygoda z serialem Ahsoka właśnie dobiegła końca. I chociaż jest to dopiero początek budowanej przez Dave’a Filoniego historii, finałowy odcinek produkcji przyniósł nam już pewne odpowiedzi na temat złowieszczych planów Wielkiego admirała Thrawna. Nie chodzi tu jednak o jego chęć przywrócenia imperialnych rządów, a sposób, w jaki zamierza to uczynić.
W ósmym odcinku Ahsoki widzimy, jak dowódcy w końcu udaje się przedostać do galaktyki znanej z Gwiezdnych wojen. W triumfalnym powrocie towarzyszą mu oddziały Nocnych szturmowców oraz Wielkie Matki. Obecność tych ostatnich na pokładzie Chimery nie jest jednak przypadkowa. Wszyscy bowiem planują udać się na Dathomirę, czyli planetę, która stała się nowym domem dla Sióstr Nocy. W jakim celu? Ma to najprawdopodobniej związek z dotychczas tajemniczym ładunkiem, jaki również znalazł się pokładzie imperialnego niszczyciela. Wygląda na to, iż są to trumny, w których najpewniej znajdują się ciała przyszłych wojowników armii Thrawna.
Tak, nie przesłyszeliście się. Wszystko wskazuje na to, że Admirał planuje wykorzystać moc Sióstr Nocy z Dathomiry, aby wskrzesić zmarłych. Dzierżą one taką samą potęgę, co Wielkie Matki, które w trakcie ostatniego odcinka zdołały tchnąć życie w poległych w walce z Ezrą, Sabine i Ahsoką szturmowców.
Co prawda obecność zombie w uniwersum Star Wars nie jest nowością, ponieważ pojawili się oni już w Wojnach klonów. Niemniej jednak Ahsoka jest pierwszą produkcją aktorską, w której postawiono na to rozwiązanie.
Zważywszy na fakt, że dawne siły Imperium zostały zdemilitaryzowane i rozproszone po całej galaktyce, wskrzeszenie armii umarłych na użytek Thrawna wydaje się całkiem logiczne. Rekrutacja nowych żołnierzy trwałaby bardzo długo, a w tym czasie Nowa Republika mogłaby zorganizować kontrofensywę. Natomiast oddziały stworzone z zombie byłyby natychmiast gotowe do działania.
Tak czy inaczej, zakończenie Ahsoki pokazuje, że bohaterowie stoją na progu naprawdę wielkiego niebezpieczeństwa. Jaki będzie finał tej historii, dowiemy się najprawdopodobniej z filmu Dave’a Filoniego, który połączy wątki wszystkich najnowszych gwiezdnowojennych seriali platformy Disney+.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!