autor: Szymon Liebert
Fallout 3 ukończony w mniej niż 80 minut
Twórcy Fallouta 3, firma Bethesda, zorganizowali mały zamknięty turniej dla członków własnego zespołu na jak najszybsze ukończenie fabuły głównej. Wygrał jeden z testerów - Sam Bernstein, który ukończył grę w czasie 75 minut. Oczywiście nie oznacza to, że odkrycie całości zaprezentowanego przez twórców świata zajmie zaledwie ponad godzinę.
Twórcy Fallouta 3, firma Bethesda, zorganizowali mały zamknięty turniej dla członków własnego zespołu na jak najszybsze ukończenie fabuły głównej. Wygrał jeden z testerów - Sam Bernstein, który ukończył grę w czasie 75 minut. Oczywiście nie oznacza to, że odkrycie całości zaprezentowanego przez twórców świata zajmie zaledwie ponad godzinę.
Zjawisko przechodzenia gier na czas istnieje już od dawna a pojawiło się wraz z rozwojem Internetu. Dziś przykładowo najpopularniejszy serwis o speedrunie – SDA (Speed Demos Archive) prezentuje już kilkaset filmów przedstawiających sposób błyskawicznego przejścia poszczególnych produkcji. Sam proces polega na ukończeniu głównego wątku fabularnego z pominięciem wszystkich pobocznych, o ile nie są potrzebne, lub przydatne. Ważne jest także to, że twórcy filmów przeważnie wykorzystują różne sztuczki oraz niedociągnięcia mechaniki, często także uciekając się do niekonwencjonalnych metod – wszystko aby wyśrubować czas do maksimum. Nie wolno jednak używać kodów.
Przeglądając listę we wspomnianym serwisie nietrudno zauważyć, że najdłuższe główne fabuły mają bardziej liniowe japońskie gry RPG w stylu Zeldy czy Final Fantasy (po kilka godzin). Jak wyglądają dzieła Bethesdy i poprzednie części Fallouta? Raczej zabawnie, szczególnie w porównaniu z siedemdziesięcioma minutami jakich potrzebował zwycięzca wspominanego turnieju. Do ukończenia głównego zadania pierwszego Fallouta wystarcza bowiem zaledwie 10 minut. Część druga to już większe wyzwanie – niejaki Larry Eggleston Jr. ukończył ten tytuł w nieco ponad 17 minut. Na liście figuruje też stworzony przez Bethesdę Morrowind (7 minut 30 sekund), do przejścia którego twórca wykorzystuje imponujące techniki.
Naturalnie tego typu aktywność ma na celu głównie zabawę oraz pokazanie indywidualnych umiejętności – niektórzy z autorów wykazują się bowiem niezwykłą inicjatywą oraz znajomością mechaniki poszczególnych tytułów. Cała sprawa nie oznacza więc, że Fallout 3, oczekiwany przez wielu fanów, będzie krótki. Wręcz przeciwnie. Siłą gier tego typu jest właśnie przecież otwartość i możliwość wyboru – można ukończyć główne zadanie w kilkadziesiąt minut, lecz prócz niego świat oferuje kilkakrotnie więcej możliwości i długie godziny zabawy pełne nowych przygód.