Ewolucja Killzone 3 na przykładzie czasu ładowania poziomów i systemu kontroli
Pierwszoosobowa strzelanina Killzone 2, mimo że bardzo dobra pod wieloma względami, nie zdołała całkowicie uniknąć krytyki. Twórcom ze studia Guerrilla Games oberwało się m.in. za niedopracowany system kontroli. Z wypowiedzi kierownika produkcji Mathijsa de Jonga, zamieszczonej na łamach oficjalnego serwisu internetowego marki, wynika, że w „trójce” problemy ze sterowaniem zostaną wyeliminowane.
Pierwszoosobowa strzelanina Killzone 2, mimo że bardzo dobra pod wieloma względami, nie zdołała całkowicie uniknąć krytyki. Twórcom ze studia Guerrilla Games oberwało się m.in. za niedopracowany system kontroli. Z wypowiedzi kierownika produkcji Mathijsa de Jonga, zamieszczonej na łamach oficjalnego serwisu internetowego marki KZ, wynika, że w „trójce” problemy ze sterowaniem zostaną wyeliminowane.
Ludzie z Guerrilla Games przed rozpoczęciem prac nad systemem kontroli Killzone 3 postanowili zaczerpnąć informacji na temat tego, co w największym stopniu utrudniało zabawę w przypadku części drugiej. Okazało się, że gracze narzekali w głównym stopniu na niską precyzję, a także bardzo długi czas reakcji. Chwalili przy tym rozwiązanie mające symulować ciężar ekwipunku kontrolowanego bohatera (co objawia się m.in. poprzez charakterystyczny ruch kamery).
Według de Jonga osiągnięcie odpowiedniego efektu uzależnione jest przede wszystkim od ponownej kalibracji systemu sterowania, a także obniżenia tzw. laga, czyli czasu potrzebnego na odebranie przez grę informacji wysłanej przez gracza za pośrednictwem pada (lokalne opóźnienia są porównywalne z tymi, które osiągano w testach sieciowej usługi OnLive – na poziomie ok. 150 ms). Realizacja tych dwóch założeń pozwoli nie tylko poprawić reakcję samą w sobie, ale również wpłynąć w ten sposób na precyzję. Skutkiem tego będzie oczywiście możliwość czerpania jeszcze większej przyjemności z zabawy.
Jednocześnie na temat czasu ładowania potrzebnego do załadowania kolejnych poziomów w Killzone 3 wypowiedzieli się w dwóch odrębnych wywiadach Steven Ter Heide oraz Herman Hulst. Przedstawiciele Guerrilla Games pochwalili się, że zostały one praktycznie rzecz biorąc zredukowane do zera, dzięki czemu doznania płynące z rozgrywki nie zostaną w KZ3 sztucznie zaburzone. Zdecydowana większość poziomów będzie dogrywana na bieżąco w trakcie rozgrywki, co według twórców możliwe jest dzięki wielkiej mocy konsoli PlayStation 3.
Killzone 3 zadebiutuje w lutym 2011 roku, wyłącznie w wersji na PS3. Produkcja będzie wspierać technologię 3D, a także kontroler PlayStation Move. Jednym z nowych rozwiązań będą również jetpacki, które gracz wykorzysta podczas pokonywania poziomów rozbudowanych nie tylko horyzontalnie, ale i wertykalnie. Zyska na tym rozgrywka, która będzie dynamiczniejsza i bardziej emocjonująca.