Europejski oddział SCE kategorycznie zaprzecza pogłoskom o przegrzewaniu się konsol PS3

Europejski oddział Sony Computer Entertainment kategorycznie zaprzecza pogłoskom, jakoby jakiekolwiek problemy związane z konsolą PLAYSTATION 3 wynikały z faktu przegrzewania się niektórych jej układów.

Jest to odpowiedź na raport Davida Gibsona, analityka firmy Macquarie Equities, który dowodził w nim, że zawieszające i resetujące się PS3-jki to efekt za słabego systemu chłodzenia, który nie jest w stanie odprowadzić nadmiaru ciepła wytwarzanego m.in. przez procesor Cell. Konsekwencją publikacji jego badań był niemal 3% spadek cen akcji japońskiego koncernu.

„SCE kategorycznie zaprzecza tym plotkom. Jak można było zobaczyć w trakcie targów TGS 2006 zarówno konsole, jak i gry na nich uruchamiane, działały perfekcyjnie. Może to zostać potwierdzone przez tysiące zwiedzających”, oznajmił przedstawiciel europejskiego oddziału firmy.

Co ciekawe, Nanako Kato, rzecznik prasowy SCE, twierdził wczoraj w odpowiedzi na ten sam raport, że nieprawidłowości w zachowaniu PS3 podczas Tokyo Game Show spowodowane były kiepską wentylacją oraz nadmierną temperaturą generowaną przez 200 konsol skupionych wokół siebie. I komu tu wierzyć?