autor: Dorota Drużko
Europa jest najważniejsza dla Ubisoftu
Według Yvesa Guillemota obecnie to właśnie w europejski rynek gier najbardziej opłaca się inwestować. Szef Ubisoftu wyjaśnił, że tutejsze waluty, czyli funt i Euro, są bardzo silne, a obrót w krajach, w których obowiązują w ciągu ostatnich lat znacząco się zwiększył. Teraz jest nawet o ponad pięć punktów procentowych większy niż w przypadku rynku amerykańskiego.
Według Yvesa Guillemota obecnie to właśnie w europejski rynek gier najbardziej opłaca się inwestować. Szef Ubisoftu wyjaśnił, że tutejsze waluty, czyli funt i Euro, są bardzo silne, a obrót w krajach, w których obowiązują w ciągu ostatnich lat znacząco się zwiększył. Teraz jest nawet o ponad pięć punktów procentowych większy niż w przypadku rynku amerykańskiego. Takich właśnie informacji Yves udzielił ludziom z serwisu GamesIndustry w wywiadzie przeprowadzonym podczas ostatnich targów Games Convention.
Guillemot dodał, że Europejczycy wprost uwielbiają wirtualną rozrywkę, jednak wcześniej nie oddawali się jej aż tak często, ponieważ dla wielu osób gry były po prostu zbyt trudne. Teraz natomiast stały się bardziej dostępne, pojawiły się także różne akcesoria umilające zabawę. Jako przykład podał nadchodzącego RTS-a, EndWar, umożliwiającego głosowe wydawanie poleceń, które natychmiast zostaną wykonane przez naszych wojaków. Yves zauważył też, że ogromne zyski przynoszą typowo casualowe tytuły stanowiące świetną rozrywkę dla całej rodziny.