autor: Redakcja GRYOnline.pl
Epicki pojedynek na koniec turnieju For Honor.
To już niemal tradycja, że finałowe starcia w For Honor nie tylko stoją na bardzo wysokim poziomie, ale dostarczają też masy emocji. Tym razem w finale mogliśmy zobaczyć w akcji aż sześć postaci. Sprawdź kto poradził sobie najlepiej i wygrał sprzęt SteelSeries.
Zakończyliśmy już drugi w tym sezonie turniej For Honor. Nie zabrakło w nim starych faworytów, ale pojawili się również nowi pretendenci. Od początku świetnie radził sobie Sebus-Tianyra, który w półfinale rozgromił grającego Dróttinem Sanczuuu, wygrywając oba spotkania trzy do zera.
Drugi półfinał był nieco bardziej wyrównany. Spotkali się w nim zwycięzcy poprzednich turniejów Friendly Fire: The Daruma oraz LukasN-PL. Ten drugi w obu walkach wybrał postać, która dała mu ostatnio zwycięstwo, czyli chińskiego Tiandi. Niestety tym razem trafił na godnego siebie rywala. Po szybkiej porażce w pierwszym spotkaniu, w drugim stawiał większy opór, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Darumy, który perfekcyjnie opanował postać Shinobiego, wygrywając trzy do zera oraz trzy do dwóch.
W finale spotkało się dwóch graczy, którzy tego dnia byli zdecydowanie w najlepszej formie, dzięki czemu widzowie nie mogli narzekać na brak emocji. W walce do trzech zwycięstw pierwszy pojedynek wygrał Shinobi Darumy, pokonując Rozjemczynię kierowaną przez Sebusa-Tianyra trzy do zera. Ten postanowił wtedy zmienić nieco taktykę i wygrał kolejne starcie Berserkiem, który był nie do zatrzymania dla delikatnego ninja
Daruma tez miał jednak asa w rękawie. Jego spokojny Jiang jun okazał się idealną kontrą na szalonego wikinga, co pozwoliło mu wysunąć się na prowadzenie dwa do jednego. W finałowym starciu obaj zawodnicy postanowili sporo namieszać. The Daruma wybrał mnicha Shaolin, a jego przeciwnik postawił wszystko na Walkirię. Walka była momentami wyrównana, ale ostatecznie Sebus-Tianyra musiał zadowolić się drugim miejscem. Zwyciężył The Daruma, który wygrał tym samym myszkę Steel Series i otrzymał 100 punktów w rankingu Friendly Fire. Wskoczył tym samym na trzecie miejsce. Gratulujemy!
Pełną drabinkę turnieju możecie znaleźć tutaj, a aktualny ranking Friendly Fire i relację z turnieju umieszczamy poniżej.
Do rankingu Friendly Fire liczą się wyniki z maksymalnie 5 turniejów, więc nadal możesz dołączyć do zabawy i mieć szansę na wygranie konsoli PlayStation 4 PRO. Pełną listę zawodów i informacje na temat rejestracji znajdziesz na stronie friendlyfire.pl.