autor: Michał Zegar
Elon Musk zdradza, kiedy polecimy na Marsa
Elon Musk w wywiadzie zdradził, jaki przedział czasu dzieli nas od pierwszej załogowej misji na Marsa. Rzucił również nieco światła na potencjalne koszty takiej wyprawy i na to, dlaczego nie została ona do tej pory zrealizowana.
- Elon Musk twierdzi, że ludzie postawią stopę na Marsie w ciągu 5-10 lat.
- Według niego pieniądze są głównym powodem, przez który ludzkość wciąż nie stanęła na powierzchni Czerwonej Planety.
Nie od dziś wiadomo, że jednym z dążeń Elona Muska jest załogowy lot na Marsa oraz jego późniejsza kolonizacja. Podczas niedawnego wywiadu z Lexem Fridmanem prezes SpaceX został zapytany, kiedy – za sprawą jego firmy – ludzie postawią nogę na powierzchni Czerwonej Planety (27:43). Pytanie to wywołało u Muska około 20-sekundowe zamyślenie, po którym przyznał, że w najlepszym wypadku stanie się to za pięć, a w najgorszym za dziesięć lat.
Według Muska decydującą kwestią w tej sprawie są pieniądze oraz środek transportu, który dostarczy załogę na orbitę Marsa. Zapewnił, że Starship – rakieta nośna ze statkiem kosmicznym opracowywana przez SpaceX – jest „najbardziej zaawansowaną i kompleksową rakietą, jaka kiedykolwiek powstała” (28:32).
Mimo to wspomniany statek kosmiczny wciąż wymaga kilku optymalizacji, nim będzie gotów zrealizować swój cel. Zespół pracujący nad rakietą Starship będzie musiał najpierw jak najbardziej obniżyć ilość zużywanego przez nią paliwa, co przełoży się na znacząco mniejsze koszty misji na Marsa. Według Muska to właśnie pieniądze są głównym powodem, przez który ludzkość wciąż nie postawiła stopy na powierzchni Czerwonej Planety (29:12):
W tym momencie nie byłbyś w stanie polecieć na Marsa nawet za trylion dolarów. Żadna kwota nie zagwarantowałaby Ci biletu (…). Nie chcemy zostawić na Marsie wyłącznie flag oraz odcisków stóp, po czym nie wracać tam przez kolejne pół wieku, jak to miało miejsce w przypadku misji księżycowych.