autor: Szymon Liebert
Eksperymentalna wersja DirectX 11 w World of Warcraft: Cataclysm
W kliencie bety Cataclysm, czyli najnowszego dodatku do World of Warcraft, znajduje się ukryte wsparcie dla bibliotek DirectX 11, które Blizzard być może planuje wprowadzić do gry. Serwis PC Games Hardware przedstawił sposób na uruchomienie eksperymentalnej wersji oprogramowania i przekonanie się, czy nowsza technologia poprawi wygląd świata Azeroth.
W kliencie bety Cataclysm, czyli najnowszego dodatku do World of Warcraft, znajduje się ukryte wsparcie dla bibliotek DirectX 11, które Blizzard być może planuje wprowadzić do gry. Serwis PC Games Hardware przedstawił sposób na uruchomienie eksperymentalnej wersji oprogramowania i przekonanie się, czy nowsza technologia poprawi wygląd świata Azeroth.
Żeby sprawdzić jak World of Warcraft prezentuje się w DirectX 11 potrzebujemy oczywiście odpowiedniego sprzętu i dostępu do zamkniętej bety rozszerzenia. Osoby spełniające te warunki muszą odpalić grę z parametrem „-d3d11” (można go dopisać edytując skrót z pulpitu). Inną opcją jest dodanie odpowiedniej linijki do pliku konfiguracji (więcej informacji znajdziecie tutaj).
Co nowego oferuje DirectX 11 dla świata World of Warcraft? Według opisu wspomnianego serwisu główną nowością są odbicia w wodzie zostawiane przez czary, postacie oraz niebo. W zamian za to znika jednak płynne przejście między wodą, a brzegiem, co najprawdopodobniej jest po prostu błędem (w końcu nie wiemy, czy wsparcie dla bibliotek jest w pełni ukończone).
Przykładowe obrazki nie budzą wielkiego entuzjazmu, ale też wyłuskanie z World of Warcraft lepszej oprawy wizualnej jest nie lada wyzwaniem. W końcu produkcja Blizzarda ma już swoje lata i była kilkukrotnie tuningowana pod tym względem. Trzeba dodać, że gra została zaprojektowana w sprytny sposób (stylistyka komiksowa), więc wiele jej elementów starzeje się powoli.
- Porównanie grafiki World of Warcaft – DirectX 9 vs 11 (PC Games Hardware)