autor: Marcin Skierski
EA nie zbanuje osób niezgłaszających błędów wykrytych w becie SimCity
Firma Electronic Arts wyjaśniła ostatnie kontrowersje krążące wokół umowy EULA, której podpisanie było konieczne do wzięcia udziału w beta testach gry SimCity. Okazuje się, że wydawca wcale nie będzie banował graczy za nie zgłoszenie wykrytych błędów. Amerykański gigant źle sformułował kontrowersyjny punkt umowy i obecnie jest on z niej usuwany.
Firma Electronic Arts zaprzeczyła, jakoby miała banować osoby niezgłaszające błędów wykrytych w trakcie nadchodzących beta testów gry SimCity. Takie plotki pojawiły się po ujawnieniu kontrowersyjnego zapisu w umowie EULA, na której warunki należało zgodzić się przed zgłoszeniem do bety.
Reprezentant amerykańskiego wydawcy powiedział serwisowi Kotaku, że „język użyty w umowie był zbyt ogólny”. Innymi słowy, firma Electronic Arts źle sformułowała kontrowersyjny zapis, do czego sama się teraz przyznała i zamierza się go pozbyć: „Obecnie aktualizujemy umowę, by usunąć ten punkt”. Tym samym gracze mogą spać spokojnie, bo nawet nie zgłoszenie wykrytych błędów nie spowoduje, że czyjeś konto Origin zostanie zbanowane.
Firma Electronic Arts wyjaśniła, co chciała przekazać w kontrowersyjnym punkcie regulaminu: „Klauzula w umowie bety SimCity miała w zamierzeniach zakazywać graczom używania znanych exploitów (programów wykorzystujących błędy – dop. Sarge) do osiągnięcia przewagi. (…) Nigdy nie odbieraliśmy graczom dostępu do ich gier za nie poinformowanie o błędzie i po prostu nie jest to coś, co kiedykolwiek byśmy zrobili. Gracze nie muszą się niczym martwić – to tylko kwestia użytego języka, który był zbyt ogólny w pierwotnej umowie i jest ona właśnie aktualizowana”.
Przypomnijmy jak pierwotnie brzmiał omawiany zapis: „Przyjmuje się i uzgadnia, że jako część udziału w programie beta, Twoim obowiązkiem jest zgłaszać firmie Electronic Arts wszystkie znane błędy, nadużywanie tych błędów, „nieudokumentowane funkcje” lub inne wady i problemy związane z grą oraz oprogramowaniem beta tak szybko jak to tylko możliwe. Jeśli wiesz o danym błędzie lub o nim słyszałeś i nie zgłosisz go firmie Electronic Arts, zastrzegamy sobie prawo do potraktowania Cię jak kogoś, kto nadużywa błędu. Potwierdzasz, że firma Electronic Arts zastrzega sobie prawo do zablokowania wszystkich produktów Electronic Arts każdej osobie złapanej na nadużywaniu błędu”. Problemem było przedostatnie zdanie tego punktu, które zostało źle sformułowane i dlatego wzbudziło takie zamieszanie.
Zamknięte beta testy gry SimCity odbędą się w dniach 25-28 stycznia. Wezmą w nich udział wybrane osoby, które wcześniej zgłosiły się na oficjalnej stronie internetowej. O ewentualnym dopuszczeniu do testów szczęśliwcy zostaną poinformowani w wiadomościach e-mail rozsyłanych do 25 stycznia. SimCity zadebiutuje w naszym kraju 7 marca bieżącego roku w polskiej wersji językowej wyłącznie na PC.
- Zapowiedź – Graliśmy w SimCity, godną następczynię „czwórki”!
- Zapowiedź – Multiplayer w SimCity – widzieliśmy współpracę trzech burmistrzów
- Zapowiedź – Budowanie na ekranie – widzieliśmy nowe SimCity!
- Zapowiedź – Miasto marzeń – co wiemy o nowej grze z serii SimCity?