E3 2018 – rozkład konferencji i nasze oczekiwania

Najwięksi fani zarwą pewnie parę nocek.

Największe święto w kalendarzu gracza – czyli legendarne targi Electronic Entertainment Expo – zbliża się coraz większymi krokami. Tegoroczne E3 2018 jest drugim podejściem do otworzenia show dla szerszej publiczności, która będzie mogła zwiedzać halę Los Angeles Convention Center w okresie 12-14 czerwca. Jak zwykle najwięksi wydawcy szykują jednak emocjonujący rollercoaster zapowiedzi, gameplayów z nadchodzących produkcji i niespodzianek. Oto prawie kompletna lista wszystkich prezentacji (godziny w czasie polskim):

1. Electronic Arts – 9 czerwca o 20:00
2. Microsoft – 10 czerwca o 22:00
3. Bethesda – 11 czerwca o 3:30
4. Square Enix – 11 czerwca o 19:00
5. Ubisoft – 11 czerwca o 22:00
6. PC Gaming Show – 11/12 czerwca o 0:00
7. Sony – 12 czerwca ok. 03:00
8. Nintendo – 12 czerwca o 18:00

Choć układ jest dość standardowy, z EA jako „rannym ptaszkiem” i Microsoftem oraz Bethesdą otwierającymi pierwszy pełny dzień konferencji nie zabrakło także małej niespodzianki, czyli powrotu na scenę Square Enix po paru latach przerwy od świateł reflektorów.

Grzechem byłoby też podzielenie się z Wami suchymi terminami bez zdrowej dozy spekulacji na temat tego, co poszczególne firmy mogą przygotowywać na swoje wielkie show. Jeśli chodzi o Electronic Arts, po zeszłorocznej fali teaserów czekamy na dużo więcej konkretów o Anthem. Stawka jest tym większa, że ostatni tytuł spod znaku BioWare – Mass Effect: Andromeda – okazał się mocnym niewypałem. Choć easter egg w BF1 sugeruje, że jakaś forma teasera tegorocznej edycji serii Battlefield pojawi się jeszcze w tym miesiącu, to zapewne podczas dodatkowej imprezy EA Play (9-11 czerwca) zobaczymy więcej szczegółów oraz materiały z rozgrywki. Plotka o powrocie cyklu do okresu II wojny światowej jest wysoce prawdopodobna, a gra może także zawierać tryb battle royale – pierwszą oznakę podążania produkcji AAA za ostatnimi zmianami rynkowymi. Może zobaczymy też więcej Star Wars?

GoW 4 wyglądało na start kolejnej trylogii.

Firma Microsoft pozostaje niemałą enigmą, wyłączając całkiem pewną Forzę Horizon 4. Poprzednio wszystko kręciło się wokół Xboksa One X, więc może w rok po sprzętowych nowościach przyszła pora na skupienie się na grach? Wspominka o Halo 6 nie byłaby wcale dziwna i być może nadszedł już czas na zapowiedź Gears of War 5? Na początku roku pojawiły się też plotki o Fable 4. Nadal nie mamy jednak pewności co do żadnej z tych gier. W przypadku Bethesdy dość bezpiecznie stwierdzić można, że doczekamy się nowości we wspieranych grach usługach, czyli The Elder Scrolls Online i Quake Champions. Nie zdziwiłby też kolejny pakiet DLC do Wolfenstein II: The New Colossus. Strzałem w ciemność byłaby zaś teza o zapowiedzi wielkiego projektu AAA, być może triumfalnego pochodu z The Elder Scrolls 6? Równie dobrze możemy się jednak doczekać portu Skyrima na tostery. Square Enix najpewniej celuje zaś w gusta swoich fanów z czymś nowym na temat remake’u Final Fantasy VII, Kingdom Hearts III oraz kolejnych przygód Lary Croft w Shadow of the Tomb Raider.

Francuski Ubisoft ma za sobą istotny triumf. Twórcy pozbyli się bowiem zwisającego nad nimi katowskiego topora wrogiego przejęcia przez koncern Vivendi. Wydaje się, że mogą odetchnąć pełną piersią i zaszaleć nieco bardziej niż zwykle. Na pewno zobaczymy kolejne nowości z Beyond Good & Evil 2, potwierdzono też obecność The Division 2, a po ostatnich wydarzeniach mocnymi kandydatami są także nowe gry z serii Splinter Cell oraz Watch Dogs. Oczywiście powoli znana z długiego wsparcia swych tytułów firma pewnie szykuje też coś dla Rainbow Six: Siege, For Honor i Assassin’s Creed: Origins.

Na myśl o Bannerlord niejednemu cieknie ślinka.

PC Gaming Show zawsze jest zaś zlepkiem najróżniejszych zapowiedzi, a autorzy zdradzają jedynie, że „ujrzymy przyszłość grania na pecetach”. Podobnie jak w zeszłym roku pewnie będziemy mogli liczyć na garść ciekawych indyków i parę większych „bomb”. Czy otrzymamy kolejny update o stanie Mount & Blade II: Bannerlord? A może PlayerUnknown podzieli się kolejnymi pomysłami na rozwój PUBG (miejmy jednak nadzieję, że nie skończą one jak zapomniany tryb zombie z zeszłego roku)?

Sony w zwykłej kolejności obecne będzie po konferencji skupionej na PC. Bardzo na miejscu będzie tu „poklepanie się po plecach” za znakomite God of War, a być może i zapowiedź jakiegoś większego rozszerzenia do tytułu. Praktycznie pewne są informacje o The Last Of Us: Part II, Days Gone oraz Spider-Manie od Insomniac Games. Dodatkowo spodziewamy się, że właśnie podczas tej prezentacji zobaczymy w akcji Red Dead Redemption II. Choć po sieci krążą wprawdzie plotki o PlayStation 5, to czy firma zdecydowałaby się na tak szybkie porzucenie PS4 Pro?

Nikt nie wie, czego spodziewać się po nowych „Poksach”, ale zapewne szybko staną się system sellerem.

Pochód konferencji zamyka zaś Nintendo, które w marcu z przytupem potwierdziło istnienie Super Smash Bros. na Nintendo Switch. Przenośna konsola może też otrzymać pełnoprawne Pokemony, co byłoby wielkim hitem wśród fanów. Po sukcesach Zeldy i Mario przychodzi też pora na gry z innymi bohaterami „Ninny”, m.in. Yoshim i Samus. Najsławniejsze logo E3 2017, czyli Metroid Prime 4, także powinno zostać omówione nieco dokładniej. Japończycy znani są też z ciągłego ulepszania swojego sprzętu w ramach stałej platformy, może szykują więc nieco bardziej zaawansowaną wersję Switcha lub lepsze Joy-Cony? Nie wiadomo też na pewno, którą konferencję „nawiedzi” Cyberpunk 2077 od CD Projekt RED (plotki sugerują Microsoft). Nasi rodacy zapewne będą prezentować tytuł za zamkniętymi drzwiami, ale spodziewamy się chociażby kolejnej krótkiej zajawki.

Choć niektórzy lubią zwiastować powolną śmierć E3, nie można powiedzieć, że na tegorocznych targach niewiele się wydarzy. Do startu „karnawału gamingu” pozostał niecały miesiąc i jak widzicie, w czerwcu szykuje się tydzień naprawdę upakowany po brzegi nowościami. Samo show także przechodzi ciekawe zmiany i być może w tym roku będzie bardziej przystosowane do natłoku zwykłych fanów, którzy postanowili być jego częścią. Nasi czytelnicy jak zwykle mogą zaś liczyć na wartkie sprawozdania na żywo z konferencji oraz przekrojowe podsumowania każdej z nich. Sami jesteśmy zaś ciekawi, czego osobiście spodziewacie się po E3 2018.

1. Oficjalna strona targów E3 2018
2. Bilety na E3 2018