E-Sport: półnagie modelki podczas meczu Counter Strike, turniej z nagrodami w Quake Live

Kolejny tydzień w świecie sportów elektronicznych upłynął przede wszystkim pod znakiem kolejnego dużego turnieju. Tym razem gracze najważniejszych esportowych platform rywalizowali w egzotycznej dla nas Azji w ramach IEF 2009.

International Esport Festival to cykliczna impreza odbywająca się w Korei. Poza zespołami wywodzącymi się z tego kraju, zapraszane są również czołowe europejskie formacje oraz najlepsi gracze platform indywidualnych ze Starego Kontynentu. Nie inaczej było w tym roku, do Suwon przyjechał między innymi zespół SK Gaming, czy jeden z najlepszych europejskich graczy Warcraft III, Manuel ‘Grubby’ Schenkhuizen.

O ile europejski rodzynek w turnieju Counter Strike 1.6 zdominował całe rozgrywki, nie przegrywając przy tym meczu, o tyle występ Holendra był wielkim rozczarowaniem dla jego fanów. SK Gaming podczas IEF 2009 udowodniło kolejny raz, że ostatnie zmiany w składzie stworzyły z tego zespołu jedną z najsilniejszych formacji na świecie. Szwedzi podczas koreańskiego turnieju odprawili z kwitkiem między innymi dwa najsilniejsze azjatyckie zespoły - wNv Teamwork CN oraz esq.wind, ostatecznie wracając z Azji z 10 tysiącami dolarów na kontach. O wiele gorszy występ zanotował wspomniany Grubby. Porażki z świetnie dysponowanymi graczami z Chin spowodowały, że europejczyk nie wyszedł z grupy, a rozgrywki zakończył na miejscu 5-13. Turniej Warcrafta III zdominowany został właśnie przez Chińczyków, którzy zajęli trzy czołowe lokaty. Najlepszy okazał się Weiliang 'Fly100%' Lu, na co dzień reprezentujący barwy niemieckiego mousesports. Podobnie jak w przypadku graczy Counter Strike, wygrana wzbogaciła azjatę o 10 tysięcy dolarów.

Do tegorocznej edycji World Cyber Games, mistrzostw świata i bezsprzecznie najważniejszej imprezy tego roku, zostało już kilkanaście dni. Tymczasem komitet organizacyjny WCG ogłosił już, gdzie najbardziej prestiżowa impreza dla graczy odbędzie się za rok. Trzeci raz w historii turnieju organizowanego przy współpracy z firmą Samsung, najlepsi gracze świata odwiedzą Stany Zjednoczone. Tym razem miastem gospodarzem zostało Los Angeles. Wcześniej WCG gościły już San Francisco oraz Seattle. W kontekście tej imprezy, warto również wspomnieć, że jest szansa na to, aby kolejną edycję tej imprezy zorganizowała Warszawa. Podczas tegorocznych krajowych eliminacji, organizatorzy ujawnili, że starają się o przyznanie prawa do przeprowadzenia tych zawodów w Polsce. Najbliższy możliwy termin to 2011 rok, a wybór Los Angeles na gospodarza przyszłorocznej imprezy, zwiększa szanse naszego kraju. Do tej pory bowiem, WCG starało się trzymać zasady, by co roku turniej organizować na innym kontynencie. W Europie ostatnie WCG odbyło się rok temu – gospodarzem była niemiecka Kolonia.

Pozostając w kontekście tegorocznego WCG warto również wspomnieć o wysokiej formie jednej z największych polskich nadziei medalowych w tym roku. W ostatni weekend Krzysztof ‘Draco’ Nalepka zwyciężył w turnieju Zotac Cup, pokonując kilku renomowanych przeciwników. Draco od lat uznawany jest za najlepszego polskiego gracza StarCrafta, ponad pół roku spędził w Korei trenując z tamtejszymi profesjonalistami. Jego wyprawa na tegoroczne WCG stała jednak pod znakiem zapytania – w polskich eliminacjach zdobył drugie miejsce, jednak dzięki uprzejmości polskiej społeczności graczy StarCrafta, która uzbierała w ciągu kilku dni ponad 10 tysięcy złotych, Nalepka otrzymał prawo gry w tym prestiżowym turnieju.

Mamy również dobrą informację dla wszystkich fanów Quake Live. Polski oddział Electronic Sports League, wspólnie z firmą Intel zorganizuje cykl turniejów, których zwycięzca będzie mógł wziąć udział w jednej z najbardziej prestiżowych imprez przyszłego roku - Intel® Extreme Masters GameOn, która odbędzie się w lutym. Poza tym na uczestników czekają atrakcyjne nagrody – między innymi wysokiej klasy komputery PC Dell z procesorami Intela. Cykl ośmiu turniejów kwalifikacyjnych rozpoczął się w ubiegłym tygodniu, więcej informacji znajdziecie pod tym adresem.

Na koniec mała ciekawostka, tylko dla pełnoletnich czytelników naszego serwisu. W ubiegłym tygodniu w jednej z najbardziej znanych kafejek internetowych w Moskwie odbył się pokazowy mecz między dwoma najlepszymi rosyjskimi zespołami Counter Strike 1.6 – forZe oraz Virtus.Pro. Nie było by w tym nic dziwnego, że grę zawodnikom obu drużyn umilały (a może przeszkadzały?) półnagie modelki. W między czasie odbyła się również projekcja filmu Gamer, który niedawno trafił do kin, jednak oglądając więcej zdjęć wnioskujemy, że dzieło Mark Neveldine’a nie cieszyło się dużym zainteresowaniem.