autor: Janusz Guzowski
Dziś światowa premiera Assassin's Creed Chronicles: China
Dzisiaj swoją światową premierę ma Assassin's Creed Chronicles: China, pierwsza odsłona serii Assassin’s Creed Chronicles, będącej spin-offem przygód Asasynów. Gra została zrealizowana w formie przygodowej platformówki 2.5D. Tytuł ukazał się na komputery osobiste oraz konsole nowej generacji.
Dziś, tj. 21 kwietnia, na rynku amerykańskim ukazała się gra Assassin's Creed Chronicles: China. Jest to pierwsza odsłona serii Assassin’s Creed Chronicles, będącej spin-offem przygód Asasynów. W Europie tytuł ukaże się jutro. Platformy docelowe to komputery osobiste oraz konsole nowej generacji.
Akcja gry toczy się w XVI wieku w Chinach. Główną bohaterką jest znana z filmu animowanego Assassin’s Creed: Embers wydanego w 2011 roku Shao Jun, członkini zakonu i uczennica samego Ezio Auditore da Firenze. W krótkometrażowej animacji Shao przybywa do Toskanii, by prosić o pomoc w odbudowaniu chińskiej gałęzi organizacji Asasynów, która została wymordowana w wyniku zatargu z panującym cesarzem Jiajingiem. Podstarzały Ezio, początkowo niechętny, ostatecznie decyduje się pomóc młodej adeptce i przekazuje jej szkatułkę, która ma jej ułatwić wykonanie zadania. W grze obserwujemy dalsze wydarzenia, rozgrywające się już po powrocie Shao Jun do Chin.
W przeciwieństwie do klasycznych odsłon serii tytuł jest platformówką 2.5D wzorowaną na takich pozycjach jak Mark of the Ninja. Akcję obserwujemy z boku i chociaż wszystkie modele i lokacje są trójwymiarowe, to poruszać się możemy tylko w obrębie jednej płaszczyzny. Mimo zmiany gatunku istota rozgrywki pozostała nienaruszona. Nadal wspinamy się po budynkach, toczymy pojedynki i dokonujemy cichych zabójstw. Oprócz klasycznych narzędzi Asasynów, do dyspozycji Shao Jun oddano znany z filmu animowanego miecz jian oraz ostrze ukryte w bucie. Twórcy zdecydowali się na artystyczną oprawę graficzną, inspirowaną tradycyjnym malarstwem chińskim, stąd na ekranie dominuje czerń, biel i czerwień. W trakcie gry zwiedzimy takie lokacje jak Pekin, Wielki Mur czy Zakazane Miasto. Spotkamy też szereg postaci historycznych. Co ważne, w przeciwieństwie do pozostałych odsłon serii Assassin's Creed, w spin-offie nie uświadczymy wątków rozgrywających się współcześnie.
Recenzje Assassin's Creed Chronicles: China
Pierwsze recenzje są umiarkowanie pozytywne. Redaktorzy chwalą tytuł za klimat i oprawę graficzną, podkreślają jednak słabo zrobioną walkę, powtarzalność schematów i słabą fabułę. Obecna średnia ocena w serwisie Metacritic wynosi 68 punktów. Krystian Smoszna w recenzji dla gry-online.pl wystawił grze Assassin's Creed Chronicles: China ocenę 7/10. Dotychczasowe recenzje przedstawiają się następująco:
- Softpedia – 8/10
- God is a Geek – 8/10
- Game Informer – 7.25/10
- gry-online.pl – 7/10
- Destructiod – 7/10
- Multiplayer.it – 7/10
- IGN – 6.4/10
- Gamespot – 6/10
Pod koniec marca zapowiedziano dwie kolejne części Assassin’s Creed Chronicles – India i Russia. Obie mają się ukazać jesienią tego roku.
- Oficjalna strona serii Assassin’s Creed
- Recenzja gry Assassin's Creed Chronicles: China - dla fanów Mark of the Ninja i Prince of Persia