autor: Bartosz Świątek
Dysk PS5 - „to koniec ekranów wczytywania”, twierdzi Tim Sweeney
Tim Sweeney – szef firmy Epic Games – skomentował w wywiadzie zaprezentowane wczoraj demo Unreal Engine 5, które działało na deweloperskim egzemplarzu PS5. Jego zdaniem technologia zastosowana w nowej konsoli Sony może znacząco wpłynąć na to, jak wyglądają i są tworzone gry.
W SKRÓCIE:
- zaprezentowane wczoraj demo UE5 było grywalne i działało na devkicie PS5;
- zdaniem Tima Sweeneya dysk SSD nowej konsoli Sony jest wiodącym rozwiązaniem tego typu w branży – nawet uwzględniając współczesne nowoczesne pecety;
- szef Epic Games uważa, że technologia ta może znacząco zredukować ograniczenia, z jakimi muszą mierzyć się twórcy gier.
W wywiadzie udzielonym dziennikarzowi Geoffowi Keighleyowi, Tim Sweeney – szef firmy Epic Games odpowiedzialnej m.in. za hit Fortnite, rozwijanie platformy Epic Games Store czy silnik Unreal Engine – pochwalił konsolę PlayStation 5. Jego zdaniem jest to dobrze zbalansowana platforma, która pod jednym względem odstaje od wszystkich znanych nam urządzeń do grania, z high-endowymi pecetami włącznie. Mowa oczywiście o dysku SSD.
Sony ma światowej klasy system pamięci masowej. To jest najlepsze rozwiązanie tego typu nie tylko pośród konsol, ale w ogóle na jakiejkolwiek platformie, nawet uwzględniając wysokiej klasy komputery - powiedział Tim Sweeney. - To koniec świata, w którym istniały ekrany ładowania. Skończyły się czasy, gdy geometria pojawiała się na ekranie, kiedy przechodziłeś przez środowisko gry. Efektem końcowym jest możliwość tworzenia gier, które są całkowicie wciągające od początku do końca, przez setki godzin rozgrywki – dodał deweloper.
Zdaniem szefa Epic Games znaczenie ma tutaj zarówno prędkość dysku, jak i sposób, w jaki współpracuje on z procesorem.
PS5 ma ogromną ilość pamięci flash, która jest bardzo, bardzo blisko procesora. Tak bardzo, że to naprawdę fundamentalnie wpływa na kompromisy w zakresie tego, co można zrobić i streamować w grze. To jest absolutnie krytyczne dla tego rodzaju dema.
To (demo – przyp. red.) wymaga nie tylko całego mnóstwa polygonów i pamięci. To polygony, które muszą być na bieżąco ładowane w każdej klatce animacji, kiedy poruszasz się po środowisku. Tego typu szczegóły, jakie widzicie w tym świecie, absolutnie nie byłyby możliwe bez tych przełomowych ruchów, które wykonało Sony – przekonywał szef Epic Games.
Co ciekawe, jak potwierdził Kim Libreri z Epic Games, demo UE5, które wczoraj mieliśmy okazję zobaczyć, to grywalny fragment, który działał w czasie rzeczywistym na devikcie PS5.
To w pełni grywalne demo. Podłączyliśmy urządzenie do nagrywania do devkita PlayStation 5 i nagraliśmy sygnał, który był przesyłany przez HDMI. To jest demo działające w czasie rzeczywistym i można w nie zagrać. Za każdym razem, gdy w nie grasz, jest nieco inne – powiedział Kim Libreri.