autor: Marcin Skierski
Dwie edycje kolekcjonerskie Gran Turismo 5
Od czasu potwierdzenia oficjalnej daty premiery Gran Turismo 5 na 2 listopada nie przestają do nas docierać kolejne informacje na temat tego wydarzenia. Wcześniej informowaliśmy Was już o kolekcjonerskiej edycji gry, a okazuje się, że nie będzie to jedyna taka specjalna wersja, jaka ukaże się na rynku.
Od czasu potwierdzenia oficjalnej daty premiery Gran Turismo 5 (2 listopada) nie przestają do nas docierać kolejne informacje na temat tego wydarzenia. Wcześniej informowaliśmy Was już o kolekcjonerskiej edycji gry, a okazuje się, że nie będzie to jedyna taka specjalna wersja, jaka ukaże się na rynku.
Atindriya Bose (szef indyjskiego oddziału SCE) oznajmił w wywiadzie dla serwisu IndianVideoGamer, że dla Gran Turismo 5 przygotowywane są dwie „kolekcjonerki”. Jedna z nich została już wcześniej ujawniona – oprócz gry znajdziemy w niej model Nissana GT-R Spec V (skala 1:43), 300-stronicowy podręcznik samochodowy stworzony przez autorów, brelok na klucze z logiem GT oraz kupon na DLC zawierające pięć nowych samochodów. Wszystko to oczywiście zapakowane w specjalnym pudełku.
Powyższy zestaw ma kosztować 99$ w Stanach Zjednoczonych, ale jest to jeszcze akceptowalna kwota biorąc pod uwagę ilość pieniędzy jaką przyjdzie nam zapłacić za najbardziej bogatą w dodatki edycję. Nie wiemy wprawdzie na jej temat zbyt wiele – Atindriya Bose zdradził tylko, że będzie to „wielki pakiet z rzeczami daleko wybiegającymi poza samą grę”. Całość ma być ściśle związana z samochodami, ale sam szef indyjskiego oddziału SCE nie wiedział, co konkretnie znajdzie się w drugiej „limitce”.
Taką dość ogólną informację można by traktować z przymrużeniem oka, ale równolegle na stronach francuskiego sklepu Amazon pojawiło się Gran Turismo 5: Ultimate Edition kosztujące aż 189.95€, co według obecnego kursu równa się kwocie ok. 780 złotych. Trzeba przyznać, że tak niecodzienna wartość tej edycji rozbudza wyobraźnię, co też może się w niej znaleźć. Nawet sam Bose przyznaje, że będzie to tak droga propozycja, że zostanie wypuszczona na rynek w bardzo ograniczonych ilościach.
Co według Was może się znaleźć w takim zestawie? Już teraz wiadomo, że będzie mogła sobie na niego pozwolić niewielka liczba graczy, więc zapewne chodzi o coś niespotykanego w edycjach kolekcjonerskich. Kiedyś przy okazji premiery Call of Duty: Modern Warfare 2 mogliśmy kupić za podobną cenę grę z noktowizorem – co zatem czeka nas teraz?
W wyżej wspomnianym wywiadzie wspomniano też o tym, że prowadzone są rozmowy z Mercedesem w kontekście piątej części tej jednej z najpopularniejszych symulacji wyścigów samochodowych. Nieznane są jeszcze jakiekolwiek konkrety, ale prawdopodobnie chodzi o jakieś specjalne akcje promocyjne. Detale dopiero są ustalane, a my wciąż czekamy na potwierdzenie europejskiej daty premiery nowej produkcji Polyphony Digital. Jako że 2 listopada to termin dotyczący Stanów Zjednoczonych, liczymy że w tym samym miesiącu gra pojawi się również na Starym Kontynencie.