"Duża gra od 2K" w planach wydawniczych na 2018 rok. Nadchodzi Borderlands 3?
Prezes Take-Two Interactive, Strauss Zelnick, zapowiedział, że na przyszły rok jego firma planuje wydanie dwóch wysokobudżetowych hitów. Pierwszym ma być Red Dead Redemption 2, a drugim "duży tytuł" od wydawcy 2K Games.
Wygląda na to, że 2018 rok będzie obfitował w hity ze stajni wydawcy Take-Two Interactive. Podczas rozmowy z serwisem Game Informer przedstawiciele firmy zaprezentowali swoją strategię biznesową, ujawniając, że mają zamiar z większą regularnością wydawać produkcje z segmentu AAA. Rezultaty tej taktyki mamy zobaczyć już w przyszłym roku, kiedy to amerykański wydawca wypuści na rynek nie tylko Red Dead Redemption 2, ale i „duży, nowy tytuł od firmy 2K”.
Nieujawniona produkcja ma się ukazać w roku fiskalnym 2019, a więc między 1 kwietnia 2018 a 31 marca 2019 roku, a informacje o niej pochodzą z bardzo pewnego źródła – od samego prezesa Take-Two Interactive, Straussa Zelnicka. Czym jednak będzie tajemniczy tytuł? Najbardziej prawdopodobna opcja to Borderlands 3. Wskazuje na to fakt, że Gearbox Software zapowiedziało trzecią część hitowej serii jako swój następny projekt po ubiegłorocznym Battlebornie, a podczas marcowego Game Developers Conference zaprezentowało demo technologiczne jakby żywcem wyjęte ze świata tego cyklu. Borderlands to jednak nie jedyna duża marka, jaką ma pod swoimi skrzydłami firma 2K. Do firmy tej należą także takie serie jak BioShock, Mafia czy Duke Nukem, a niewykluczone przecież, że planowany tytuł to coś całkowicie nowego.
Niezależnie jednak od tego, czym jest produkcja zapowiadana przez Zelnicka, następny rok będzie dla Take-Two zdecydowanie bardziej ekscytujący od obecnego. W 2017 wydawca miał w planach wypuszczenie na rynek Red Dead Redemption 2, jednak po opóźnieniu tego tytułu w tegorocznym planie wydawniczym pozostały wyłącznie kolejne odsłony serii WWE 2K oraz NBA 2K – co oczywiście przekłada się na znacznie mniejsze zyski. Zapowiedziane na 2018 hity, wraz z wciąż rozwijanymi cyklami sportowymi oraz grami mobilnymi, za które odpowiadać ma kupiona w lutym firma Social Point, mają zapobiec powtórzeniu się tego scenariusza.