Druga garść szczegółów dotyczących Mass Effect – nowej gry BioWare

Na światło dzienne „wypłynęły” właśnie kolejne informacje dotyczące gry Mass Effect - nowego projektu studia BioWare, którego pracownicy odpowiadają za stworzenie kultowych już serii cRPG, tj. Baldur's Gate, Neverwinter Nights, czy Star Wars: Knights of the Old Republic.

Kolejne rewelacje w sprawie Mass Effect ujawnili redaktorzy zachodniego serwisu Boomtown. Bez wątpienia stanowią ciekawe uzupełnienie naszej zeszłotygodniowej, pierwszej zapowiedzi programu. Najważniejsze nowości wypunktowałem w poniższym zestawieniu:

• Za część umiejętności głównego bohatera (Specter) będą odpowiadały specjalne implanty.
• Gracze mają dysponować własnym, potężnym statkiem kosmicznym, którego siła ognia najpewniej będzie mogła zniszczyć nawet całe planety - stąd się chyba wzięła wzmianka o decydowaniu o losie całej galaktyki. W programie zabraknie jednak bitew z udziałem tych gwiezdnych promów, chociaż eksploracja kosmosu powinna być praktycznie nieograniczona.
• Potyczki w Mass Effect mają przypominać taktyczne gry akcji. Nasz bohater będzie liderem trzyosobowego zespołu, pojawi się możliwość wydania rozkazów podkomendnym, etc. Poszczególni żołnierze z biegiem czasu będą stawali się coraz silniejsi (gromadzenie punktów doświadczenia i podział ich na wybrane statystyki).
• W grze pojawią się rozmaite pojazdy bojowe, które będziemy mogli z powodzeniem wykorzystywać podczas starcia.
• Firma BioWare wykupiła licencję na Unreal Engine 3, stąd przypuszczenia, że nadchodzący tytuł może działać właśnie na tym silniku!
• Większość postaci, na które natkniemy się w grze „zagrali” prawdziwi aktorzy, a graficy BioWare przeprowadzili z nimi liczne sesje motion-capture i nagrali mimikę ich twarzy (te procesy mają oczywiście zwiększyć realizm).