autor: Marek Grochowski
Dragon Quest IX dopiero w przyszłym roku
I stało się – premiera najbardziej oczekiwanej przez Japończyków gry tego roku została przesunięta w czasie o kilka miesięcy. Square Enix poinformowało, że w związku z potrzebą dopracowania kluczowych elementów gry Dragon Quest IX zostało zmuszone do przedłużenia procesu developingu swego projektu i przeniesienia rynkowego debiutu RPG na 2008 r.
I stało się – premiera najbardziej oczekiwanej przez Japończyków produkcji tego roku została przesunięta w czasie o kilka miesięcy. Square Enix poinformowało, że w związku z potrzebą dopracowania kluczowych elementów gry Dragon Quest IX zostało zmuszone do przedłużenia procesu developingu swego projektu i przeniesienia rynkowego debiutu RPG na 2008 r.
Poświęcone wyłącznie posiadaczom konsol NDS dzieło ukaże się więc w Kraju Kwitnącej Wiśni najwcześniej w styczniu. Potem ujrzą je prawdopodobnie mieszkańcy Stanów Zjednoczonych oraz Europy, ale powinni oni uzbroić się w cierpliwość, bo tłumaczenie przenośnego Dragon Questa na język angielski potrwa zapewne około pół roku.
Poślizg dalekowschodniego tytułu nie jest zbyt zaskakującym faktem, bo dotychczas Square nie kwapiło się do tego, aby ujawniać zbyt wiele szczegółów na temat zapowiedzianej przez siebie gry. Jednocześnie zespół ujawnił niedawno, że w swoich laboratoriach pracuje również nad odświeżonymi wersjami poprzednich części serii DQ, więc powstały w ten sposób napięty terminarz musiał prędzej czy później ulec rozładowaniu. Pozostaje wierzyć, że gdy oferujący 4-osobową opcję co-operative tytuł trafi wreszcie do sprzedaży, spełni pokładane w nim nadzieje i spodoba się wszystkim entuzjastom japońskich gier role-playing.