Dominacja cyfrowej dystrybucji już w 2010 roku

Wielokrotnie informowaliśmy o trendzie w sprzedaży gier, z którego wynika, że standardowe, pudełkowe wersje powoli odchodzą do lamusa – przynajmniej na Zachodzie. Coraz większa popularność cyfrowej dystrybucji skłoniła dyrektora generalnego Electronic Arts, Johna Riccitiello do wyrażenia poglądu, w wywiadzie dla agencji Reutera, o rychłej jej dominacji na rynku. Proces ten miałby przybrać na sile w przeciągu 2010 roku.

Na chwilę obecną cyfrowa dystrybucja zapewnia już ponad 40 procent całkowitych przychodów w branży. W ramach tego sporego udziału, obok płatnych usług jak Xbox LIVE, coraz większe znaczenie mają mikrotransakcje (np. zakup dodatków do gier) oraz produkcje przeznaczone dla klientów z poziomu tzw. casual czyli nie grających w tytuły wymagające ogromnego nakładu czasu. W 2010 roku dochody z tego rodzaju przedsięwzięć z dużym prawdopodobieństwem prześcigną profity ze sprzedaży pudełkowych wersji gier na wszystkie konsole bieżącej generacji.

Warto zaznaczyć, że Electronic Arts swoją pozycję na cyfrowym froncie ugruntowało kupnem firmy Playfish za 300 milionów dolarów. Owy deweloper wsławił się darmowymi grami przeznaczonymi dla serwisów społecznościowych. Tytuł o nazwie Pet Society zdobył ogromną popularność i aktualnie jest drugą najczęściej używaną aplikacją w ramach portalu Facebook.

Ponadto, Riccitiello wyraził swój ostrożny optymizm na temat sytuacji branży elektronicznej rozrywki. Uważa, że sprzedaż tytułów przeznaczonych na bieżącą generację konsol osiągnie swój najlepszy wynik wraz z kolejnymi obniżkami cen sprzętu. CEO Electronic Arts za optymalną, dla zwiększenia obrotu z gier, granicę cen konsol określa na poziomie poniżej 150 dolarów.