Dodatki DLC do Tomb Raider: Underworld pojawią się 21 stycznia?

Dwa ekskluzywne dodatki do gry Tomb Raider: Underworld w wersji na Xboksa 360 zostały zapowiedziane już jakiś czas temu. Jednego z nich spodziewaliśmy się jeszcze przed świętami, drugiego na początku tego roku, lecz jak na razie żaden się nie ukazał. Dzisiaj niektóre serwisy sugerują, że najprawdopodobniej oba będą dostępne 21 stycznia tego roku, oczywiście za odpowiednią sumę.

Zamiast obiecanych epizodów i ekskluzywnej zawartości z obozu Eidosa dotychczas dochodziły nas plotki o zwolnieniach w szeregach dewelopera odpowiedzialnego za nowe przygody Lary Croft, które nota bene szybko zostały potwierdzone. Tymczasem, zagraniczne serwisy, powołując się na sklep GameStop wskazują, że użytkownicy Xboksa 360 jednak już niedługo będą mogli zakupić i ściągnąć kilka materiałów. Sklep oferuje bowiem zestaw Tomb Raider Underworld Expansion Token Pack zawierający dwa klucze do Xbox Live (za cenę 19,90 dolarów), związane właśnie z Tomb Raiderem: Underworld. Można się więc spodziewać dwóch epizodów - Beneath the Ashes oraz Lara's Shadow – w jednym pakiecie, za łączną sumę 1600 punktów Microsoftu.

Niektóre komentarze tej sytuacji mówiły, że wypuszczanie płatnych dodatków tuż po premierze gry jest nieco podejrzane i pachnie próbą zarobienia dodatkowych pieniędzy. W tej kwestii wypowiedział się Eric Lindstrom, jeden z czołowych twórców ostatniej odsłony przygód Lary. Lindstrom znalazł się w grupie zwolnionych na przełomie roku 2008 i 2009 pracowników Crystal Dynamics, więc dziś postanowił wyjaśnić kilka nieścisłości.

Na forum poświęconemu serii Tomb Raider twórca przyznał, że chciałby aby firma mogła spędzić więcej czasu nad tym tytułem. Według słów autora deweloper mierzył wysoko i przez to nie było kiedy dopracować pewnych elementów. Co ważniejsze jednak, autor jasno zaprzecza jakoby część zawartości została wycięta z gry celem późniejszego sprzedania. Decyzję o zrezygnowaniu z części gry podjął sam Lindstrom, a motywacją było zdążenie z finalną wersją produktu na czas. Autor stwierdza, że zawartość ta musiałaby zostać usunięta nawet gdyby nie było możliwości jej późniejszego rozprowadzania.

Oczywiście trudno powiedzieć na ile tłumaczenia twórcy są zgodne z prawdą, jednak trudno je atakować, szczególnie wobec zaistniałych okoliczności (w końcu Lindstrom pożegnał się z firmą Crystal Dynamics). Dodatkowa zawartość została zapewne dopracowana i być może już w ciągu kilkunastu dni przekonamy się czy jest warta swojej ceny. To prawdopodobnie będzie jedna z ostatnich okazji do obcowania z Larą jaką znaliśmy do tej pory, gdyż producent zapowiedział poważne zmiany w związku z jej wizerunkiem.