autor: Szymon Liebert
Tomb Raider: Underworld za darmo na stronie Core Online – oglądanie reklam w zamian za czas gry
Na stronie Core Online można zagrać za darmo w Tomb Raider: Underworld w zamian za oglądanie reklam. To nowy pomysł Square-Enix na to jak wykorzystać popularny model free-to-play i cloud gaming.
- Gra jest dostępna w systemie free-to-play na portalu Core Online
- Zasada działania platformy jest prosta: minuta obejrzanych reklam gwarantuje 20 minut darmowej gry
- W katalogu Core Online są także: Mini Ninjas, czy Hitman: Blood Money
Firma Square-Enix udostępniła grę Tomb Raider: Underworld w systemie free-to-play na swoim portalu Core Online. Przygodę Lary Croft można poznać bezpośrednio z przeglądarki, oglądając od czasu do czasu reklamy, które dają dodatkowe minuty darmowej rozgrywki. Taka forma prezentacji gier jest eksperymentem japońskiego wydawcy i obejmuje już kilka tytułów, w tym Mini Ninjas, czy Hitman: Blood Money.
Platforma Core Online pozwala grać za darmo w gry z katalogu Square-Enix w zamian za oglądanie reklam. Żeby przypomnieć sobie dodaną właśnie przygodę Lary Croft z Underworld wystarczy zainstalować niewielką aplikację, a później wybrać interesujący nas poziom i poczekać na wczytanie stosownych plików. Grę można prowadzić w oknie lub w trybie pełnoekranowym bez większych problemów (jakość zależy od łącza internetowego).
System opiera się na oglądaniu reklam, za które otrzymujemy czas gry. Jedna minuta wyświetlanych spotów przekłada się na około 20 minut darmowej rozgrywki. Alternatywą jest dokonanie zakupu danej produkcji, co w przypadku Tomb Raider: Underworld kosztuje 9,99 dolara. Jeśli ktoś zamierza częściej odwiedzać Core Online, powinien założyć konto. Na nim zapisywane są między innymi zgromadzony czas gry oraz save’y.
W chwili obecnej na Core Online dostępne są takie produkcje jak Lara Croft and the Guardian of Light, Hitman: Blood Money i Mini Ninjas. Wkrótce dołączy do nich Gyromancer. Na łamach platformy przeprowadzana jest także beta Heroes & Generals. Square-Enix zapewnia, że wkrótce pojawi się więcej tytułów. Być może taka forma monetyzowania gier przyjmie się na stałe – wszystko zależy od tego, czy zamierzacie z niej korzystać.