Detective Pikachu przełamuje złą passę adaptacji gier w Box Office
Avengers: Koniec gry trzeci tydzień z rzędu znajduje się na szczycie weekendowego zestawienia Box Office USA. Tuż za hitem Marvela uplasował się Detektyw Pikachu, który ustanowił rekord, jeśli chodzi o premierę adaptacji gry.
Avengers: Koniec gry nie daje za wygraną. Superbohaterski przebój ze stajni Marvela, wyreżyserowany przez braci Russo, po raz kolejny uplasował się na pierwszym miejscu weekendowego Box Office USA. Przez ostatnie trzy dni zarobił on w Stanach Zjednoczonych ponad 63 miliony dolarów. Łącznie tytuł zebrał w tym kraju niemal 730,5 miliona dolarów, co jest trzecim wynikiem wszech czasów za oceanem, gorszym jedynie od rezultatów, jakie osiągnęły Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy i Avatar. Ta ostatnia produkcja wciąż zajmuje pierwsze miejsce wśród największych kasowych hitów w historii, jeśli chodzi o zarobki na całym świecie. Wkrótce powinna ona jednak uznać wyższość Końca gry. Do rekordu dziełu braci Russo brakuje już tylko 300 milionów dolarów.
Choć pogoń Avengers: Końca gry za rekordem Avatara jest bardzo emocjonująca, tym, co bardziej zwróciło uwagę wielu obserwatorów branży filmowej w najnowszym zestawieniu Box Office USA, był wynik osiągnięty przez Pokemon: Detektywa Pikachu. W weekend otwarcia film zdołał zebrać w Stanach Zjednoczonych 58 milionów dolarów (a 112,4 milionów na całym świecie). Pobił on tym samym o 10 mln osiągnięcie Tomb Raidera z 2001 roku i stał się najbardziej dochodową premierą w historii, jeśli chodzi o ekranizacje gier komputerowych. Po raz kolejny widzowie udowadniają, że marka i sentyment są silniejsze od względnie chłodnego przyjęcia ze strony krytyków.
Prócz Detektywa Pikachu w pierwszej dziesiątce najnowszego zestawienia weekendowego Box Office USA znalazły się jeszcze trzy nowości. Na najniższym stopniu podium uplasowały się Oszustki, czyli komedia Chrisa Addisona z Anne Hathaway i Rebel Wilson w rolach głównych. Film zarobił przez ostatnie trzy dni 13,5 miliona dolarów. Szóstą pozycję zajęła inna komedia – Poms Shane'a Atkinsona. Produkcja o podstarzałych cheerleaderkach zgromadziła za oceanem 5,1 miliona dolarów. Z kolei dziewiąte miejsce przypadło Tolkienowi, czyli filmowej biografii słynnego pisarza fantasy i twórcy tak kultowych pozycji, jak Hobbit czy Władca Pierścieni. Tytuł w reżyserii Dome'a Karukoskiego zanotował premierowy wynik na poziomie 2,1 miliona dolarów.
Pozycja | Poprzednio | Tytuł filmu | Przychód weekendowy (w dolarach) | Łączny przychód w USA (w dolarach) | Łączny przychód na świecie (w dolarach) |
1. | 1. | Avengers: Koniec gry | 63 mln | 723,49 mln | 2,4 mld |
2. | Nowość | Pokemon: Detektyw Pikachu | 58 mln | 58 mln | 170,4 mln |
3. | Nowość | Oszustki | 13,5 mln | 13,5 mln | 27,2 mln |
4. | 2. | The Intruder | 6,6 mln | 20,9 mln | 21,3 mln |
5. | 3. | Niedobrani | 6,1 mln | 19,7 mln | 22,9 mln |
6. | Nowość | Poms | 5,1 mln | 5,1 mln | - |
7. | 4. | Paskudy. UglyDolls | 3,9 mln | 14,2 mln | 15,8 mln |
8. | 6. | Przypływ wiary | 2,4 mln | 37,1 mln | 45,8 mln |
9. | Nowość | Tolkien | 2,1 mln | 2,1 mln | - |
10. | 5. | Kapitan Marvel | 1,8 mln | 423,7 mln | 1,1 mld |