DC Films chce usunąć Cyborga z The Flash. Ray Fisher zaprzecza doniesieniom
Gościnny występ Cyborga w The Flash stał do pewnego momentu pod znakiem zapytania, aż DC Films postanowiło z niego zrezygnować. Innego zdania jest jednak odtwórca tej roli, Ray Fisher.
- na wskutek ostatnich deklaracji Raya Fishera Warner Bros. zdecydowało, że zrezygnuje z jego występu w filmie The Flash, jak i całkowicie zignoruje postać Cyborga we wspomnianym dziele;
- aktor uważa, że powyższe informacje nie są prawdziwe, a on sam publicznie nie zrezygnował z roli wspomnianego superbohatera i nikt nie uzgadniał z nim ewentualnego odejścia;
- Fisher uważa działania władz DC Films za bardzo asekuracyjne i dążące do publicznego wybielenia się.
Konflikt Raya Fishera z Warner Bros. trwa w najlepsze, choć firma chciała go uciąć w dość twardy i niespodziewany sposób. Po ostatnim komunikacie aktora, w którym zadeklarował on, że nie wystąpi on w żadnym filmie DC, z którym związany będzie Walter Hamada (szef DC Films), wspomniana wytwórnia miała całkowicie zrezygnować z Cyborga w The Flash. Serwis The Wrap podaje, że producentów nie interesuje zatrudnienie kogoś innego w zamian za Fishera i nie mają problemu ze zignorowaniem postaci Victora Stone’a w dalszej części rozwoju tegoż superbohaterskiego uniwersum filmowego.
Jest jednak osoba, która dementuje doniesienia płynące z portalu The Wrap i tak – to nie kto inny, jak Ray Fisher. Aktor zażądał jak najszybszej modyfikacji treści artykułu, gdyż ma być on ponoć kłamliwy. Gwiazdor podkreśla, że nie zrezygnował publicznie z roli Cyborga i nikt z Warner Bros. nie skonsultował z nim rezygnacji z tej postaci zarówno w The Flash, jak i następnych filmach. Co więcej, Fisher uważa plotki o całkowitym usunięciu wspomnianego superbohatera za próbę uniknięcia internetowej nagonki przez WarnerMedia.
Konflikt ten już od dawna wydaje się niezwykle dziwny i burzliwy, ale powoli zaczyna być pełen sprzeczności i absurdów, gdyż obydwie strony mówią zupełnie co innego i nieustannie odbijają piłeczkę na drugą stronę. Bo jak wytłumaczyć to, że w jeszcze innym tekście od The Wrap czytamy o tym, jakoby Warner Bros. oskarżało Fishera o brak chęci współpracy z organami śledczymi w sprawie nadużyć na planie (związanymi z osobami Jossa Whedona oraz Geoffa Johnsa), gdy w tym samym czasie aktor informuje, że wobec tych panów są już wyciągane poważne konsekwencje? Odpowiedź jest prosta – ktoś z tej „dwójki” kłamie. Trudno na ten moment jednak stwierdzić, kto.
- Zagrał Cyborga w Lidze Sprawiedliwości, teraz Ray Fisher popadł w konflikt z DC Films
- Strona internetowa Warner Bros.