Dane kart kredytowych użytkowników PSN w sprzedaży?

Awaria PlayStation Network to jeden z najgłośniejszych tematów ostatniego tygodnia. Nic dziwnego, że każdego dnia w sieci pojawiają się nowe doniesienia w tej sprawie. Tym razem mamy do czynienia z informacją, jakoby dane z kart kredytowych użytkowników PSN miały trafić na czarny rynek.

Takiego zdania jest Kevin Stevens, starszy specjalista ds. bezpieczeństwa sieci, pracujący w firmie Trend Micro. Na swoim Twitterze napisał, że hakerzy atakujący PSN sprzedają specjalną bazę danych zawierającą numery kart kredytowych i inne informacje o klientach serwisu Sony. Podobno mowa jest o 2.2 milionach kart wraz z kodami CVV, odpowiedzialnymi za ich bezpieczeństwo.

W drugim wpisie Stevens informuje, że japoński koncern otrzymał nawet ofertę zakupu owej bazy, ale odmówił dokonania takiej transakcji. Pytanie tylko, czy nie jest to jedynie próba jeszcze większego wzburzenia graczy, którzy już teraz stracili bardzo dużo zaufania do producenta PlayStation.

Ten zresztą kategorycznie zaprzecza, jakoby kody CCV trafiły w ręce cyberprzestępców, gdyż nie były one zapisywane w bazie danych. Któraś ze stron najwyraźniej mija się z prawdą – nam pozostaje mieć nadzieję, że jest to pracownik Trend Micro. Samo Sony zresztą przyznaje się, że pozostałe dane osobowe nie były zaszyfrowane, więc akurat ich zdobycie przez hakerów jest całkiem prawdopodobne.

Tymczasem na europejskim blogu PlayStation jesteśmy zapewniani, że obecnie firma zastanawia się nad formą „podziękowania” za cierpliwość, gdy usługa PlayStation Network powróci do życia. Zostaliśmy również uspokojeni, że nienaruszone zostaną nasze listy przyjaciół, historia transakcji, ustawienia, a także Trofea zdobyte w trakcie trwania awarii. Z kolei wszystkie zapisane stany gry utrzymywane w „chmurze” przez użytkowników PlayStation Plus zostaną przywrócone wraz z naprawą PSN.