autor: Radosław Grabowski
Czyżby nowy konkurent dla Doom 3, S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl i Half-Life 2?
Pięć uzbrojonych osób w pomieszczeniu magazynowym, ale cztery z nich prezentują zdecydowanie wrogie nastawienie do jednej. Nagle ta ostatnia rozświetla półmrok długą serią pocisków karabinowych, szatkujących natychmiast stojącego najbliżej oponenta. Wszystko okraszone jest obłokami siwego dymu i nieprzeniknionym deszczem iskier, sypiących się z ostrzeliwanych przy okazji powierzchni metalowych (istne marzenie spawalniczego fetyszysty). Właśnie dynamiczne sytuacje tego typu maja być standardowym motywem w kolejnej grze z gatunku FPS, szykowanej obecnie przez ojców Shogo: Mobile Armor Division oraz cyklu Blood i No One Lives Forever.
Pięć uzbrojonych osób w pomieszczeniu magazynowym, ale cztery z nich prezentują zdecydowanie wrogie nastawienie do jednej. Nagle ta ostatnia rozświetla półmrok długą serią pocisków karabinowych, szatkujących natychmiast stojącego najbliżej oponenta. Wszystko okraszone jest obłokami siwego dymu i nieprzeniknionym deszczem iskier, sypiących się z ostrzeliwanych przy okazji powierzchni metalowych (istne marzenie spawalniczego fetyszysty). Właśnie dynamiczne sytuacje tego typu maja być standardowym motywem w kolejnej grze z gatunku FPS, szykowanej obecnie przez ojców Shogo: Mobile Armor Division oraz cyklu Blood i No One Lives Forever.
Otóż pracownicy studia Monolith Productions przygotowują w kooperacji z Vivendi Universal Games tajemniczy projekt, który ujawnią w przyszłym tygodniu podczas tegorocznej edycji prestiżowych targów E3 (Electronic Entertainment Expo). Według twórców nowy produkt będzie można opisać, jako swoisty mariaż filmów spod znaku The Matrix i The Ring. Na razie udostępniono wyłącznie samotny screenshot - zamieściliśmy go poniżej.