Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 14 grudnia 2001, 13:41

autor: Tomasz Pyzioł

Czy uda się zhakować Xboxa?

Po niedawnej premierze Xboxa, długo wyczekiwanej konsoli do gier firmy Microsoft, wielu specjalistów postanowiło bliżej przyjrzeć się jego budowie. Mimo zastosowania w niej wielu najnowszych rozwiązać konstrukcyjnych, nie wszystkich satysfakcjonuje jej wydajność. Szczególnie dotyczy to fanatyków szybkości, przyzwyczajonych do wyciskania ze swojego PC-ta ostatnich potów. Ten sam cel przyświeca twórcom strony Xbox Hacker, którzy mimo ryzyka utraty gwarancji postanowili nieco „popracować” nad hardware’m Xboxa.

Po niedawnej premierze Xboxa, długo wyczekiwanej konsoli do gier firmy Microsoft, wielu specjalistów postanowiło bliżej przyjrzeć się jego budowie. Mimo zastosowania w niej wielu najnowszych rozwiązać konstrukcyjnych, nie wszystkich satysfakcjonuje jej wydajność. Szczególnie dotyczy to fanatyków szybkości, przyzwyczajonych do wyciskania ze swojego PC-ta ostatnich potów. Ten sam cel przyświeca twórcom strony Xbox Hacker, którzy mimo ryzyka utraty gwarancji postanowili nieco „popracować” nad hardware’m Xboxa.

Już na początku udało się bezproblemowo wprowadzić kilka ulepszeń, m.in. zamieniono kabel dysku twardego i DVD na szybszy ATA-100. Kolejnym krokiem są próby złamania kodów dostępu do systemowego BIOS-u, dzięki któremu można będzie łatwo zmieniać parametry pracy konsoli oraz urządzeń peryferyjnych. Docelowo hakerzy zamierzają na tyle zmodyfikować system Xboxa aby można było uruchamiać na nim oprogramowanie pod Windows i Linuxa oraz zamienić go w domowe „centrum rozrywki”, na którym można odtwarzać muzyczne pliki MP3 i oglądać filmy skompresowane w formacie MPEG-4 lub DivX.