autor: Szymon Liebert
Czarny ekran śmierci uprzykrza życie posiadaczom konsol 3DS
Nowa konsola przenośna Nintendo pojawiła się w sklepach w ubiegłym tygodniu i cieszy się sporym zainteresowaniem. Posiadacze urządzenia skarżą się jednak na problemy, które występują przy wielu grach. Podczas zabawy obraz całkowicie się ściemnia lub pojawia się krytyczny błąd. Producent sprzętu potwierdził występowanie usterki i pracuje nad rozwiązaniem.
Nowa konsola przenośna Nintendo pojawiła się w sklepach w ubiegłym tygodniu i cieszy się sporym zainteresowaniem. Posiadacze urządzenia skarżą się jednak na problemy, które występują przy wielu grach. Podczas zabawy obraz całkowicie się ściemnia lub pojawia się krytyczny błąd. Producent sprzętu potwierdził występowanie usterki i pracuje nad rozwiązaniem.
Z doniesień różnych serwisów wynika, że „czarny ekran śmierci” pojawia się w takich grach jak Super Monkey Ball, Street Fighter IV 3DS, Pilotwings Resort, Ghost Recon, czy darmowych aplikacjach z awatarami Mii. W części przypadków pomagało zresetowanie konsoli lub sformatowanie karty pamięci, ale niektóre osoby musiały oddać sprzęt do serwisu.
Przedstawiciele firmy Nintendo poprosili wszystkich nabywców 3DS-a o jak najszybsze ściągnięcie i zainstalowanie aktualizacji oprogramowania systemowego, która jest już dostępna w sieci. Jeśli problem będzie nadal występował, to nie pozostaje nam nic innego, jak skontaktować się z lokalnym oddziałem przedsiębiorstwa w celu ustalenia dalszych kroków.
Teraz już wiemy, co tak naprawdę prezentuje Shigeru Miyamoto.
Pobranie łatki systemu operacyjnego zapewne pomoże wielu graczom, chociaż przypominamy, że u nas wymaga dodatkowych ceregieli. Usługa sieciowa Nintendo nie jest oficjalnie dostępna w Polsce, więc gracze muszą tworzyć zagraniczne konta. Po zarejestrowaniu się w Wielkiej Brytanii ściągniemy aktualizację bez problemów.
Trudno określić jak duża jest skala problemu, ale można założyć, że wadliwość konsoli spowoduje wzrost poziomu stresu u wielu jej posiadaczy. Sytuacja pokazuje też tendencję, z jaką mamy do czynienia od pewnego czasu. Produkty są wypuszczane w niedopracowanych wersjach, bo przecież można poprawić je w stosownej łatce.