autor: Maciej Myrcha
Commodore Reaktywacja
Commodore - kilkanaście lat temu ta nazwa budziła dreszcz emocji wśród ówczesnego pokolenia graczy, z których każdy pragnął posiadać popularną "Komodę" lub Amigę (no, może poza Atarowcami, którzy je wyśmiewali, ale w skrytości ducha zapewne też o nich marzyli). Teraz Commodore powraca do świata rozrywki elektronicznej ale w zupełnie innym wcieleniu.
Commodore - kilkanaście lat temu ta nazwa budziła dreszcz emocji wśród ówczesnego pokolenia graczy, z których każdy pragnął posiadać popularną "Komodę" lub Amigę (no, może poza Atarowcami, którzy je wyśmiewali, ale w skrytości ducha zapewne też o nich marzyli). Teraz Commodore powraca do świata rozrywki elektronicznej ale w zupełnie innym wcieleniu.
Na tegorocznych targach Consumer Electronics Show, odbywających się w Las Vegas, firma Commodore International zaprezentowała handheld, o nazwie Commodore Navigator Combo. Urządzenie to posiada szereg różnorodnych funkcji, takich jak możliwość odtwarzania plików muzycznych (MP3, WMA) oraz filmów (również DivX), czy też system nawigacji GPS, jednak graczy zainteresuje raczej możliwość uruchamiania na nim gier.
Całość działa pod kontrolą systemu Windows CE i wykorzystuje wbudowany dysk twardy o pojemności 30GB, na który dane można przenosić dzięki interfejsowi USB 2.0 lub dzięki kartom SD. Całości dopełnia dotykowy ekran o przekątnej 3.6 cala. Commodore Navigator Combo zakupić będzie można z 5 preinstalowanymi grami a dodatkowe 90 pozycji czekać będzie na pobranie ze strony Commodore. Niestety, na razie nieznana jest cena tego "cacka".