autor: Fajek
Colin McRae Rally 3.0!
Colin powraca! Tak, najbardziej znana gra rajdowa ponownie trafi na nasze komputery. Tym razem oznaczona numerkiem 3! Colin McRae Rally 3.0 pojawi się również na konsolę Playstation 2.
Colin powraca! Tak, najbardziej znana gra rajdowa ponownie trafi na nasze komputery. Tym razem oznaczona numerkiem 3! Colin McRae Rally 3.0 pojawi się również na konsolę Playstation 2.
W materiałach prasowych Codemasters możemy znaleźć takie stwierdzenia jak: gra nigdy nie była tak realna! Czyżby w takim razie twórcy zwrócili się w stronę podwyższenia realizmu swojego sztandarowego produktu? Wszystko na to wskazuje, choć zapewne ciężko będzie dogonić „Mistrzom Kodu” takie tytułu jak Grand Prix Legends czy Nascar 4 – oczywiście jedynie w kwestii realizmu, bo jak większość z nas wie, Colin McRae od kilku lat wyznacza standardy w grafice i poziomie odwzorowania detali.
Producent zamierza wprowadzić jednak radykalne zmiany w części trzeciej. Przede wszystkim ma zostać położony większy nacisk na utożsamienie się gracza z postacią kierowcy. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że w CMR3 znajdzie się kilka elementów RPG. Brzmi to co najmniej zabawnie, gdyż RPG a raczej cRPG kojarzy nam się z takimi grami jak Baldur’s Gate, Arcanum czy seria Might & Magic. Twórcy chcą abyśmy poczuli się kierowcą z pilotem obok siebie i teamem czekającym gdzieś tam na mecie.
Grafika jak zwykle ma powalać. CMR3 będzie charakteryzował się doskonałym odzwierciedleniem ruchomych części samochodu: amortyzatory, koła (w tym opony), blachy karoserii po uderzeniu w przeszkodę, kawałki szyb, itp. Właśnie model zniszczeń będzie szczególnym powodem do dumy ludzi pracujących nad grą. Teraz już nie będzie można pędzić do mety nie zważając na przeszkody. Co prawda w poprzednich częściach samochód nasz ulegał zniszczeniom, jednak doprowadzenie go do stanu całkowitej „nieużywalności” wymagało czasu i cierpliwości. Według zapewnień, w części trzeciej chwila nieuwagi przy prędkości powyżej 100km/h może się skończyć całkowitym zniszczeniem wozu.
Na koniec zdanie jakie wypowiedział szef studia pracującego nad CMR3 , niejaki Guy Wilday:
„Chcemy aby kolejna część Colin McRae kontynuowała wszystkie najlepsze cechy poprzednich części, czyli maksymalną grywalność. To co chcemy osiągnąć to jak zwykle zaskoczyć graczy rewelacyjną grafiką oraz sprawić by każdy, kto zasiądzie przed grą poczuł się jak prawdziwy kierowca, z żywym pilotem obok siebie i zespołem za swoimi plecami.”