Cold Waters - premiera duchowego spadkobiercy Red Storm Rising Sida Meiera
Zespół Killerfish Games wypuścił Cold Waters, czyli zainspirowaną kultowym Red Storm Rising od Sida Meiera hybrydę gatunkową, łączącą symulator okrętu podwodnego z mechanizmami strategii wojennej
Aktualizacja: Na premierę gry nie musieliśmy czekać długo. Cold Waters właśnie zadebiutowało w serwisie Steam. Produkcja kosztuje 36,99 euro, czyli w przeliczeniu około 154 zł.
Niezależne studio Killerfish Games poinformowało, że w tym tygodniu wypuści Cold Waters, czyli produkcję łączącą elementy symulatora okrętu podwodnego i strategii. W planach jest wyłącznie wersja pecetowa. Niestety, nie podano dokładnego terminu premiery. Udostępniono za to nowy zwiastun.
Osoby czekające na ten tytuł zainteresować powinien nowy materiał video opublikowany przez serwis Subsim. Zawiera on ponad trzynaście minut zapisu rozgrywki z początkowych fragmentów gry.
- Deweloper gry: Killerfish Games
- Wydawca: Killerfish Games
- Gatunek: symulacja/strategia
- Platforma: PC
Przypomnijmy, że Cold Waters zapowiadane jest jako duchowy spadkobierca kultowego Red Storm Rising – opracowanego pod koniec lat 80. przez Sida Meiera i studio MicroProse. Podczas zabawy wcielimy się kapitana amerykańskiego okrętu podwodnego i stoczymy walkę z sowieckimi siłami w rejonie Morza Norweskiego podczas trzeciej wojny światowej, w którą przerodziła się zimna wojna.
Z Cold Waters wiążemy spore nadzieje. Symulacje okrętów podwodnych rzadko trafiają na rynek, a większość z nich pozwala wziąć udział w starciach z okresu II wojny światowej. Ostatnią godną uwagi produkcją tego typu, która postawiła na bardziej współczesne realia, było Dangerous Waters z 2005 roku.
Wszystko to sprawia, że oczekiwana względem Cold Waters są duże. Liczymy na to, że autorom uda się je spełnić. Są na to spore szanse, gdyż studio Killerfish Games pokazało, że zna się na tej tematyce, opracowując udaną strategię Atlantic Fleet oraz mobilne Pacific Fleet.