autor: Szymon Liebert
Co będziemy musieli przejść, żeby przeżyć w I Am Alive?
Na stronie niemieckiego magazynu PC Games pojawiło się kilka nowych obrazków z I Am Alive, czyli najprawdziwszej szkoły przetrwania w mieście po groźnym kataklizmie. Gra, przygotowywana przez oddział Ubisoftu, ma prezentować sporo akcji i zapowiada się naprawdę nieźle. Zaprezentowane materiały pokazują kilka lokacji, które zapewne będziemy mieli okazję zwiedzić.
Na stronie niemieckiego magazynu PC Games pojawiło się kilka nowych obrazków z I Am Alive, czyli najprawdziwszej szkoły przetrwania w mieście po groźnym kataklizmie. Gra, przygotowywana przez oddział Ubisoftu, ma prezentować sporo akcji i zapowiada się naprawdę nieźle. Zaprezentowane materiały pokazują kilka lokacji, które zapewne będziemy mieli okazję zwiedzić.
Jeden z użytkowników oficjalnego forum gry napisał, że zdjęcia wyciekły do sieci i pochodzą rzekomo z wersji beta na Xboksa 360 oraz PlayStation 3. Według zapewnień tej osoby, stanowią one też bezpośrednie ujęcia z rozgrywki, oczywiście odpowiednio wykadrowane i być może podrasowane. Niestety nie są to oficjalne informacje, a jedynie domysły z niepewnego źródła.
Co widać na samych obrazkach? Przede wszystkim zdewastowane miasto i całkiem przyjemne, chociaż raczej nie imponujące wizualnie widoki. Akcja gry na pewno będzie toczyła się na otwartej przestrzeni i we wnętrzu sypiących się budynków. Pojawia się również między innymi pęknięty most North State, co niestety nie mówi nam wiele, bo topografia Chicago jest nam raczej obca.
W grze wcielimy się w Adama Collinsa, który znajdzie się w Chicago po klęsce żywiołowej. Bohater będzie musiał poradzić sobie z przeciwnościami losu, w tym z brutalnymi przedstawicielami tajnej organizacji rządowej, której celem jest przechwycenie Alice, czyli dziewczyny Collinsa. Produkcją gry, planowanej na konsole (Xbox 360, PlayStation 3) i PC, zajmuje się Ubisoftu Shanghai.