Cień i kość - premiera dobrze ocenianego serialu fantasy Netflixa
W serwisie Netflix zadebiutował pierwszy sezon serialu fantasy Shadow and Bone, czyli adaptacja książek z uniwersum Griszów.
Dzisiaj w serwisie Netflix zadebiutował pierwszy sezon serialu Cień i kość (ang. Shadow and Bone). Składa się on z ośmiu odcinków i wszystkie zostały udostępnione równocześnie.
Serial stanowi adaptację książek z tzw. uniwersum Griszów autorstwa Leigh Bardugo, który w Polsce ukazał się nakładem wydawnictwa MAG. Markę zapoczątkowała trylogia, ale potem pisarka kontynuowała rozwijanie historii swojego świata (tzw. Grishaverse) za pomocą opowiadań i kolejnych serii. Jeśli produkcja Netflixa odniesie sukces, serwisowi nie prędko zabraknie materiałów do adaptacji.
W sieci zdążyło już pojawić się sporo recenzji serialu i sugerują one, że ekranizacja spełnia pokładane w niej nadzieje. Według serwisu Rotten Tomatoes 93% zawodowych krytyków wypowiada się pozytywnie o telewizyjnym Shadow and Bone. Z kolei średnia ocen według Matacritic wynosi 70%.
Ogólnie krytycy chwalą świetne wykonanie serialu. Według nich twórcom udało się stworzyć wiarygodne fantastyczne uniwersum, a produkcja imponuje scenografią, kostiumami i efektami specjalnymi. Dobre opinie zbierają również postacie i wciągająca intryga.
Krytyka dotyczy głównie sposobu zaprezentowania mitologii. Fantastyczny świat jest mocno odmienny od naszego i serial dużo czasu musi poświęcać tłumaczeniu, jak on działa, co spowalnia akcję, a często widzowie i tak zostawieni są z pytaniami. Fani książkowego pierwowzoru nie będą mieli z tym problemu, ale osoby dla których adaptacja Netflixs jest pierwszym kontaktem z Grishaverse mogą pogubić się w gąszczu obco brzmiącej terminologii.