autor: Janusz Burda
Carmack mówi „Nie kupujcie GeForce4 MX”
Chcecie grać w nowego Doom’a z maksimum szczegółów i super wydajnością? Zaopatrzcie się w takim razie w GeForce3 lub Radeon’a 8500. Nadają się do tego o wiele lepiej niż najnowsze dziecko nVidii - GeForce4 MX.
Chcecie grać w nowego Doom’a z maksimum szczegółów i super wydajnością? Zaopatrzcie się w takim razie w GeForce3 lub Radeon’a 8500. Nadają się do tego o wiele lepiej niż najnowsze dziecko nVidii - GeForce4 MX.
Przynajmniej tak twierdzi znany chyba większości z was twórca Doom’a - John Carmack. Uważa on mianowicie, iż nVidia wprowadza nas w błąd nazywając karty oparte na chipsecie NV17 jako GeForce4 MX. GF2 uważany był za szybszą wersję GF1, dopiero w przypadku GF3 wprowadzone zostały znaczne usprawnienia jeżeli chodzi o architekturę karty i jej możliwości. Można się więc było spodziewać, iż GF4 będzie „przyspieszoną” wersją GF3. W przypadku GF4MX tak niestety nie jest, gdyż możliwości tej karty są o wiele mniejsze (np. tylko dwie jednostki teksturujące) co odbija się na jej wydajności w bardziej wymagających aplikacjach (grach). Oczywiście nie oznacza to że nowy Doom nie będzie chciał się na GF4MX uruchomić a jedynie to, że na GeForce3 lub Radeon 8500 gra chodzić będzie znacznie lepiej.
A ja mam do pana Carmack’a jedno pytanie. Kiedy będziemy mogli zagrać w nowego Doom’a ? Może wtedy będą już karty GeForce 5 lub 6 :)