Cargo, czyli nowa gra twórców Pathologic oraz Tension
W popołudnie ostatniego dnia gamescomu, gdy większość dziennikarzy już dawno rozjechała się do domów rosyjskie studio Ice-Pick Lodge, znane z gier takich jak Tension czy Pathologic zorganizowało prezentację swojego najnowszego projektu.
W popołudnie ostatniego dnia gamescomu, gdy większość dziennikarzy już dawno rozjechała się do domów rosyjskie studio Ice-Pick Lodge, znane z gier takich jak Tension czy Pathologic zorganizowało prezentację swojego najnowszego projektu.
Cargo stanowić ma radykalne odejście od ponurych klimatów, które panowały w poprzednich dziełach tej ekipy, co nie oznacza wcale, że całość będzie mniej dziwna. Gra opisywana jest jako utrzymana w atmosferze szalonego karnawału absurdalna komedia pełna scen muzycznych i tanecznych. Gracze odwiedzą przedziwny świat i wezmą udział w opowieści, w której nic nie jest takie, jakim się wydaje. Trzeba przyznać, że zakręcenie, z jakiego znane jest Ice-Pick Lodge przesiąkło nawet do oficjalnej zapowiedzi wypuszczonej przez wydawcę.
Gra przeniesie nas do świata, którego wszystkie elementy zaczęły pewnego dnia bezwładnie unosić się w powietrzu, niczym balony. Od tego momentu ludzie, budynki, góry, drzewa a nawet całe wyspy nieśpiesznie dryfują w stronę chmur. W takich okolicznościach, najcenniejszymi przedmiotami stają się te wciąż posiadające konkretną wagę. Każdemu obiektowi przywrócić ją może tylko magiczny koncentrat radości znany jako UBAW (ang. FUN). Fabuła gry zaczyna się od odkrycia na tajemniczym archipelagu źródła UBAWU. Gracze pokierują losami przemytników, którzy udają się w to miejsce, zwabieni obietnicą sporego zarobku.
Archipelag został stworzony przez bogów, jako baza nowego świata, po tym jak zniesmaczeni ludzkim egoizmem postanowili, że nasza rasa musi zostać zastąpiona małym ludem znanym jako Bachory (Brats). Niestety, bóstwa nie były wszechmogące, ani nawet wszechwiedzące i pomyliły się w kalkulacjach. Chciały wykreować krainę, której części składowe spajałoby szczęście, jednak w swych planach zapomnieli o UBAWIE. Teraz zwracają się do bohatera, by pomógł im wszystko naprawić i przywrócić nowy świat do jego pierwotnego kształtu.
Zabawa w Cargo polegać będzie na budowaniu przedziwnych machin ze złomu rozrzuconego po okolicznych ziemiach i zbieraniu UBAWU, który stanowić ma główną walutę w grze. Magicznego koncentratu użyjemy również do przywracania wagi znajdowanym przedmiotom. Początkowo będą to jedynie drobiazgi, ale ostatecznie otrzymamy możliwość korzystania w ten sposób z pojazdów, a nawet przytargamy ze sobą statuę wolności. Wykonując kolejne zadania powoli odkrywać będziemy sekrety fabuły i poszukamy odpowiedzi na pytania o to, skąd wziął się UBAW, co lub kto odpowiada za obecny stan świata oraz jakie naprawdę są plany bogów.
Cargo jest zdecydowanie czymś nowym dla Ice-Pick Lodge. Poprzednie gry tego zespołu były ponure i snuły bardzo poważne opowieści. Najnowsze dzieło Rosjan jest natomiast kolorowe i pełne humoru. Jednocześnie wydaje się być projektem na mniejszą skalę niż Tension oraz Pathologic. Nie zmienia to jednak faktu, że całość zapowiada się wybornie. Studio udowodniło, że potrafi tworzyć nietuzinkowe pozycje, a jego najnowsze dzieło wydaje się również sposobem na odreagowanie po latach spędzonych w przygnębiających światach poprzednich dwóch gier.
Premiera Cargo zapowiadana jest na początek przyszłego roku. Wersja pecetowa ukaże się zarówno w wydaniu pudełkowym jak i na Steam. Dodatkowo, w planach jest również wypuszczenie gry na konsolowych serwisach dystrybucji elektronicznej, a konkretnie PlayStation Network oraz Xbox Live Arcade.