Call of Duty spotyka Goat Simulator w Goat of Duty. Jest data premiery
Poznaliśmy termin debiutu pełnej wersji Goat of Duty. Na początku roku zobaczymy, jak wygląda premierowe wydanie gry łączącej markę Call of Duty z grą Goat Simulator oraz serią Unreal Tournament.
Po zapowiedzi superbohaterskiego DLC do Call of Duty: Black Ops IIII niektórzy narzekali, że twórcy za bardzo odeszli od „poważnego militarnego shootera”, jakim ich zdaniem powinna być strzelankowa seria. Jeśli jednak chcielibyście zobaczyć naprawdę przerysowaną wersję cyklu Activision, być może zainteresuje Was Goat of Duty. Studio 34BigThings ujawniło datę premiery pełnego wydania tej wcale-nie-parodii Call of Duty (choć pod względem rozgrywki bliższej serii Unreal Tournament). Tytuł w wersji 1.0 zadebiutuje 16 stycznia na Steamie.
Przy okazji twórcy ujawnili też plan rozwoju gry do czasu premiery, poczynając od dzisiejszej aktualizacji. Ta wprowadziła nową mapę (Death Valley), jak również tryb Markhor Tag, zgodnie z nazwą będący wariacją na temat berka. W ramach niego jeden gracz przemienia się w tytułowego markura (bliskiego krewnego kozy), ale każdy z jego rywali będzie mógł przejąć tę postać po zabiciu go. Im dłużej przetrwamy jako markur, tym więcej zyskamy punktów, a liczba tychże zadecyduje o zwycięstwie jednego z uczestników.
Kolejna aktualizacja skierowana będzie do osób, które mimo wszystko poważnie traktują rywalizację w tej z założenia niepoważnej grze. 15 listopada otrzymają sieciowe rankingi oraz możliwość tworzenia prywatnych sesji, co pozwoli im na rozgrywanie meczów między kozimi klanami. Z kolei 20 grudnia pojawi się świąteczne uaktualnienie, a wraz z nim mapa Battlegoat (Omaha) oraz tryb Dominacji. Natomiast wraz z premierą pełnej wersji twórcy wprowadzą możliwość oglądania gry jako widz oraz modyfikowania zasad rozgrywki.
Wypada dodać, że wraz z aktualizacjami zmieni się też… cena gry. Od jutra do 14 października grę będzie można kupić 40% taniej. Nie wiemy, jak przełoży się to na cenę w złotówkach, obecnie ustaloną na 19,99 zł. Pełna wersja ma kosztować 14,99 euro (ok. 65 zł), ale jeszcze po zakończeniu weekendowej promocji tytuł zakupimy za równowartość 10 euro. Na marginesie – gra jest dostępna w kinowej polskiej wersji językowej i jak na razie zebrała pozytywne recenzje na Steamie.