Call of Duty: Black Ops najlepiej sprzedającą się grą w historii
Nikt chyba nie wątpi, że Call of Duty: Black Ops okazało się wielkim przebojem i prawdziwą maszynką do robienia pieniędzy dla Activision. Teraz pochwalono się, że tytuł ten osiągnął status najlepiej sprzedającej się gry w historii.
Nikt chyba nie wątpi, że Call of Duty: Black Ops okazało się wielkim przebojem i prawdziwą maszynką do robienia pieniędzy dla Activision. Teraz pochwalono się, że tytuł ten osiągnął status najlepiej sprzedającej się gry w historii.
Call of Duty: Black Ops
Kryterium zastosowane przez wydawcę jest odrobinę specyficzne. Sprzedaż Black Ops przyniosła bowiem więcej przychodu niż jakakolwiek inna gra w Stanach Zjednoczonych i Europie. W ten sposób udało się uniknąć porównywania czystych liczb sprzedanych egzemplarzy i wyeliminowano Japonię, dzięki czemu Activision mogło zignorować kilka gier Nintendo. Niezależnie jednak od zastosowanego kryterium, trzeba przyznać, że najnowsze Call of Duty osiągnęło niewiarygodny wręcz sukces.
Co więcej, w USA i Europie Black Ops okazał się najlepiej sprzedającym się tytułem również w pierwszym kwartale tego roku, a DLC First Strike w ciągu pierwszych 24 godzin od premiery zakupiło 1,4 milionów graczy. Warto dodać, że produkcja studia Treyarch wyraźnie przebiła osiągnięcia Modern Warfare 2. Po pięciu miesiącach dostępności w grę Infinity Ward po sieci bawiło się o 33% mniej osób niż w Black Ops.
Call of Duty: Black Ops
Activision uchyliło też rąbka tajemnicy na temat przyszłości serii. Okazuje się, że tegoroczna odsłona, która według wczorajszych doniesień otrzyma podtytuł Project Collossus, wyposażona zostanie w znacznie bardziej zaawansowane funkcje multiplayer niż jej poprzedniczki. Przedstawiciel firmy wspominał o „bezprecedensowym sieciowym świecie”, który towarzyszyć ma nowemu Call of Duty. Potwierdzono też, że przy tworzeniu tych funckji pomaga studiu Infinity Ward zespół Beachhead. Trwają również prace nad darmową odsłoną cyklu, której model biznesowy oparty będzie na mikropłatnościach. Na razie nie wiemy, czy tytuł ten pojawi się poza Chinami.
W okresie od 1 stycznia do 31 marca 2011 roku Activision wypracowało przychód na poziomie 1,4 miliarda dolarów, co stanowi wyraźny wzrost w porównaniu z 1,3 miliardami osiągniętymi w pierwszym kwartale roku ubiegłego. Zyski wyniosły natomiast 503 miliony dolarów, czyli o 122 miliony więcej niż w trzech pierwszych miesiącach roku 2010.