Call of Duty: Black Ops II - nowe szczegóły dotyczące trybu multiplayer

Poznaliśmy kilka szczegółów na temat multiplayera w Call of Duty: Black Ops II. Przedstawiciel studia Treyarch zdradził między innymi, że pojawi się opcja usłyszenia ostatnich słów zabitego przez nas gracza, a znienawidzone przez wielu Last Standy odejdą w zapomnienie.

Call of Duty: Black Ops II - multiplayer

David Vonderhaar ze studia Treyarch odpowiedział na kilka nurtujących fanów Call of Duty pytań, dotyczących szczegółów rozgrywki wieloosobowej w Call of Duty: Black Ops II. W wywiadzie udzielonym na antenie podcastu Dana Amricha, umieszczonym na jego blogu, One of Swords, zdradził on między innymi, jaki los spotkał Last Standy, jak naliczane są nagrody za punkty oraz czym jest „Revenge Voice”. Pamiętajcie, że gra wciąż jest w produkcji i niektóre opisywane tu elementy mogą jeszcze ulec zmianie.

Na pierwszy ogień poszedł Last Stand – pojawiający się dotąd jako atrybut lub rekompensata za serię zgonów. W multiplayerze Call of Duty: Black Ops II nie będzie niczego, co pozwoli graczom oddać kilka przedśmiertnych strzałów z pozycji leżącej. Owszem, taka możliwość pojawi się w trybie zombie, ale nie w rywalizacji wieloosobowej. To niewątpliwie dobra wiadomość dla wszystkich, którzy nie raz przeklinali graczy, którzy zabili ich, choć sami powinni już nie żyć.

Score streaki, które zastąpiły kill streaki, można zdobyć wielokrotnie w jednym życiu. Po otrzymaniu ostatniego, naliczane są one od nowa, ale te, których jeszcze nie wykorzystaliśmy nie dublują się. Oznacza to, że nie da się mieć pod ręką kilku skanów UAV na raz, jak to było w pierwszym Black Opsie.

Jak już wcześniej było wiadomo, każdy element wyposażenia (wliczając w to perki i dzikie karty) należy odblokować poświęcając jeden żeton przyznawany za poziom doświadczenia. Tak więc przy maksymalnym, 55 poziomie, mamy odblokowanych 55 przedmiotów. Aby zresetować swój ekwipunek trzeba prestiżować. Decydując się na prestiż mamy możliwość zachowania jednego z posiadanych już elementów. Tak więc zaczynając lewelowanie od nowa, możemy niemal od razu (bo tworzenie klas zaczyna się od 4 poziomu) biegać z ulubioną pukawką.

Vonderhaar wyjawił również, że bardziej agresywne działania nagradzane są większą liczbą punktów. Np. w capture the flag wyżej punktowane będzie podniesienie i zdobycie flagi przeciwnika niż statyczna obrona własnej bazy. Pytanie tylko, czy teraz cała drużyna nie ruszy z okrzykiem na wroga, zostawiając własną flagę bez ochrony?

Tworzenie klasy polega na wybraniu dziesięciu dowolnych elementów wyposażenia. Jeśli zdecydujemy się zrzec z broni palnej na rzecz dodatkowych perków, granatów i tym podobnych gadżetów, nasza postać nie będzie bezbronna – w jej ręku pojawi się nóż bojowy. Obiecano także jeszcze więcej swobody w tworzeniu osobistych emblematów. Do wyboru dostaniemy znacznie więcej warstw, które będzie można dowolnie ze sobą łączyć.

Pojawi się nowa opcja – tzw. „Revenge Voice” („Głos Zemsty”). Daje ona możliwość podsłuchania reakcji zabitego przez nas gracza na kilka sekund po jego śmierci (o ile ten ma włączony mikrofon). Ale jeśli komuś serce się kraja słysząc lamenty pokonanych, zawsze może wyłączyć tą opcję w menu.

W trwającym około 30 minut pełnym wywiadzie omówiono również inne kwestie, między innymi: zbalansowania perków, kamery śmierci, czy transmisji na żywo na PC.

Call of Duty: Black Ops II pojawi się na całym świecie 13 listopada 2012 roku na PC, Xboksie 360 i PlayStation 3.