autor: Miriam Moszczyńska
Produkcja Bully 2 była problematyczna - pracownicy Rockstara dzielą się szczegółami
Plotki na temat Bully 2 co jakiś czas pojawiają się w mediach. Jednak według pracowników Rockstar Games gra od 2009 roku znajduje się w martwym punkcie.
- Prace nad Bully 2 faktycznie trwały, a pracownicy mieli już przygotowaną pierwszą grywalną wersję.
- Projekt legł w gruzach, ponieważ Rockstar zaczął odsuwać pracowników od produkcji.
- Pogorszeniu uległy warunki pracy w Rockstar New England, a pracownicy często zostawali w studiu po godzinach nawet przez kilka tygodni.
- Obecnie nic nie wskazuje na to, aby prace nad Bully 2 miały zostać wznowione.
Nie zapowiada się, abyśmy w bliskiej przyszłości mieli zobaczyć wyczekiwany sequel Bully. Według byłych pracowników Rockstara, którzy podjęli temat w rozmowie z serwisem Game Informer, gra znajdowała się w produkcji maksymalnie przez rok lub półtora, po czym studio zaczęło odciągać deweloperów od Bully 2.
Wielu pracowników Rockstar New England przeniesiono do takich projektów, jak Max Payne 3 czy Red Dead Redemption. Jeden z deweloperów przyznał nawet, że efekt pękającego szkła – zaprojektowany z myślą o Bully 2 – pojawił się w pierwszej z wymienionych gier.
Oprócz mniejszej liczby rąk do pracy, problemem był „niekończący się” crunch. Osoby zajmujące się pierwszą częścią Bully przyznały, że zdarzało im się zostawać w firmie po godzinach. Z czasem problem eskalował – pracownicy przesiadywali w pracy po kilkanaście godzin dziennie, przy czym okres intensywnego projektowania gier w studio Rockstar mógł trwać nawet sześć tygodni. Co więcej, zdarzało się, że pracownicy wyrabiający nadgodziny przy jednej grze, byli przenoszeni do innego projektu, gdzie znowu zostawali w firmie po godzinach.
Może Cię zainteresować:
- Bully: Scholarship Edition – recenzja gry
- Najmniejsze sandboksy – czyli nie zawsze rozmiar ma znaczenie
- Bully: Scholarship Edition – poradnik do gry
Mimo wszystko początek prac nad Bully 2 był obiecujący – w Rockstar New England grą zajmowało się prawie całe studio, czyli od 50 do 70 osób. Deweloperzy byli podekscytowani wizją świata, który chcieli stworzyć, choć nie był on specjalnie rozległy. Jeden z pracowników przyznał nawet, że w pewnym momencie istniała pełna wersja gry, która oferowała od 6 do 8 godzin zabawy. Inni deweloperzy twierdzą, iż gdyby Bully 2 dostało trochę więcej uwagi, to produkcja mogłaby pojawić się na rynku w ciągu dwóch, trzech lat.
Jak wiemy, tak się nie stało, a jedyne, co na przestrzeni ponad dekady pojawiło się w temacie sequela przygód Jimmy’ego, to materiał youtubera SWEGTA, który przeprowadził rozmowę z byłym pracownikiem Rockstar New England. Głośno było również o nieistniejącej już podstronie w serwisie Game Informer, która sugerowała premierę Bully 2, czy też o profilu Bully 2 Info na Twitterze, którego założyciele tracą już nadzieję na powstanie sequela.