autor: Szymon Liebert
Buffy MMO kosztem opóźnień Firefly MMO
Dawno temu informowaliśmy o próbach stworzenia gry sieciowej opartej na serialu Firefly. Rzeczywiście, prace nad tą oczekiwaną przez fanów adaptacją kosmicznego westernu są w toku, jednak, jak właśnie ogłoszono, jego premiera będzie opóźniona. Dlaczego? Otóż postanowiono w między czasie wyprodukować tytuł sieciowy oparty na innym serialu twórcy Firefly – Buffy.
Dawno temu informowaliśmy o próbach stworzenia gry sieciowej opartej na serialu Firefly. Rzeczywiście, prace nad tą oczekiwaną przez fanów adaptacją kosmicznego westernu są w toku, jednak, jak właśnie ogłoszono, jego premiera będzie opóźniona. Dlaczego? Otóż postanowiono w między czasie wyprodukować tytuł sieciowy oparty na innym serialu twórcy Firefly – Buffy.
Buffy: Postrach wampirów (1992) to film, a później serial (1997-2003), stworzony przez Jossa Whedona. Tytułową postać Buffy Sumers, nastoletnią pogromczynię wampirów, zna prawie każdy, chociaż w Polsce nie jest może to seria tak popularna jak chociażby Lost, czy Prison Break. Mimo tego, prawie każdy gdzieś kiedyś widział jakiś odcinek – emitowane były także w naszej telewizji. Chociaż wiele można by mówić o poziomie serialu, a notował on upadki i wzloty, trudno nie zauważyć, że zawierał wiele niezwykłych elementów oraz poruszał często ciekawe kwestie, zaskakując fanów oraz krytyków (polecamy Once More, with Feeling – żartobliwy odcinek zrealizowany w konwencji musicalu, w którym bohaterowie muszą zmierzyć się z bardzo muzykalnym demonem, zmuszającym ludzi do tańca, od którego płoną). Whedon, jako scenarzysta, reżyser i niejako w ogóle inicjator serii, sprawdził się doskonale – także jeżeli chodzi o tworzenie postaci. Przykładowo tytułowa Buffy jest dość intrygująca – można tu przytoczyć chociażby motyw jej powtórnego wskrzeszenia, dokonanego przez przyjaciół. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że Buffy wcale o to nie prosiła – wręcz przeciwnie. Gdyby ktoś wyrwał Was siłą z błogostanu Raju tylko po to żeby znów ratować brudny świat przed wampirami, czy bylibyście szczęśliwi?
Tego typu ciekawych wątków serial jest pełen – jednak, zdaje się, że nie zobaczymy aż takich niuansów w grze sieciowej. W końcu mają one swoją specyfikę – siekanie hord potworów, rozwijanie postaci oraz, no właśnie, fabuła potraktowana po macoszemu. Pojawia się więc pytanie o sensowność tego posunięcia – czy Buffy: Postrach Wampirów w ogóle nadaje się na grę MMO?
Oczywiście odpowiedzieć nie sposób – trzeba poczekać i zobaczyć co zaprezentują nam twórcy, czyli firma Multiverse Network, zajmująca się tworzeniem platform dla wirtualnych światów. Sam tytuł ma być czymś nowym i przełomowym oferując zupełnie odmienne wrażenia. Grać będzie można za pomocą dwóch interfejsów – w pełni trójwymiarowego środowiska, lub, jeśli ktoś woli, za sprawą dwuwymiarowej wersji, opartej na Flashu. Brzmi to trochę niejasno, ale być może chodzi o dwa uzupełniające się projekty, możliwość grania za pomocą przeglądarki i instalowanego na komputerze programu, lub po prostu o podwójną wersję klienta gry, jak np. w przypadku jednego z dodatków do Ultimy Online (oferującego grę w 2D i 3D).
Buffy MMO zostanie wypuszczona jako część nowego społecznego sieciowego świata Multiverse nazwanego Multiverse Places, który, według zapowiedzi, oferować będzie realistycznie wyglądające wirtualne miasto (patrz: zdjęcia). Ma to sens, w końcu serial Buffy toczył się w naszej obecnej rzeczywistości, wzbogaconej o parę elementów fantastycznych. Dodatkowo twórcy zapowiadają, że uczestnicząc w tym projekcie poczujemy się naprawdę ważnymi postaciami w toczącej się historii. Ponadto, fabularnie gra będzie prawdopodobnie rozgrywana po wydarzeniach znanych z telewizyjnego serialu (historia kontynuowana jest już dziś – za sprawą komiksów). Wydaje się więc, że tworzony projekt położy spory nacisk na społeczne akcenty serialu. Co ciekawe, według zapowiedzi, o efektach prac dowiemy się już niedługo – do końca roku 2008 zobaczymy wersję beta.
Współpraca tego producenta z twórcą serialu zaczęła się już w 2006 roku. Ogłoszono wtedy Firefly MMO. Ten projekt, z powodu nadania Buffy priorytetu, został jednak odsunięty w czasie. To niezbyt dobra nowina i, trzeba przyznać, nieco zaskakująca. Nagle tytuł, teoretycznie będący w produkcji już od 2 lat, zostaje odsunięty i dowiadujemy się, że jeszcze w tym roku zobaczymy zupełnie inną grę. To posunięcie tłumaczyć można oczywistymi powodami marketingowymi. Po prostu, marka Buffy jest o wiele bardziej znana i na pewno przyciągnęłaby większą ilość potencjalnych użytkowników niż Firefly (zaledwie kilkunastoodcinkowy serial wsparty średnio udanym filmem fabularnym). Czy marka jest jednak gwarantem sukcesu? No cóż, ostatnio nawet firma Lucasarts przyznała, że możliwość tworzenia gier z logiem Gwiezdnych Wojen nie jest wystarczająca – potrzeba jeszcze sporego nakładu pracy i ambicji. Takie nastały jednak czasy – ze świecą szukać nowych gier nie będących na jakiejś licencji. Tak więc, w niektórych przypadkach, liczy się społeczność a nie jakość. Jak będzie tutaj – zobaczymy już wkrótce.