autor: Marek Grochowski
Blizzard przepowiada zmierzch konsol
„Być może za pięć lat konsole nie będą Wam już potrzebne” – stwierdził dzisiaj Itzik Bassat, jeden z czołowych przedstawicieli firmy Blizzard. W wywiadzie dla serwisu GamesIndustry.biz mężczyzna pokusił się o uzasadnienie swej kontrowersyjnej opinii, ujawniając również, że jego zespół nie planuje na razie ekspansji na rynek konsolowy.
„Być może za pięć lat konsole nie będą Wam już potrzebne” – stwierdził dzisiaj Itzik Bassat, jeden z czołowych przedstawicieli firmy Blizzard. W wywiadzie dla serwisu GamesIndustry.biz mężczyzna pokusił się o uzasadnienie swej kontrowersyjnej opinii, ujawniając również, że jego zespół nie planuje na razie ekspansji na rynek konsolowy.
„Pecety stają się powoli centrami rozrywki. Używacie ich do oglądania filmów i telewizji, grania, słuchania muzyki… Dzięki bezprzewodowości możecie z kolei przesyłać dane ze swego blaszaka do każdego miejsca w Waszym domu, np. do telewizora (co zresztą sam robię). Możecie grać na komputerze przy użyciu własnego TV, gdyż posiada on ekran LCD”.
„Konsole zaczynają być wymyślnymi pecetami, stojącymi w pokojach gościnnych… Zobaczymy, w jakim kierunku się rozwiną – być może za pięć lat nie będziecie ich już potrzebować, gdyż rolę konsol przejmie PC, dostarczający dane wszystkim domowym urządzeniom.”
Z tego też powodu Blizzard niechętnie zapatruje się na tworzenie tytułów przeznaczonych na platformy Sony, Nintendo czy Microsoftu. Itzik szczególnie ostrożnie odnosi się do pomysłu konwertowania gier sieciowych (np. World of Warcraft), tłumacząc, że „konsolowy rynek MMO znajduje się jeszcze w bardzo wczesnym stadium” . Bassat chwali z kolei pozostałe, internetowe usługi, z jakich mogą korzystać posiadacze innego niż PC sprzętu. Najcieplej wypowiada się o programie Xbox Live Arcade, doceniając intuicyjność obsługi tegoż serwisu oraz oferowane przezeń możliwości.