autor: Konrad Miernik
Blizzard pozywa twórców cheatów do Overwatch
Blizzard, jeden z najbardziej uznanych współczesnych twórców gier (World of Warcraft, Hearthstone czy Overwatch), pozwał firmę Bossland zajmującą się tworzeniem programów oszukujących w grach. Tym razem poszło o Overwatch. Nie jest to pierwszy konflikt Blizzarda z tym producentem oprogramowania – w 2015 roku Bossland zostało pozwane w sprawie oszustw tworzonych z myślą o World of Warcraft.
Blizzard Entertainment ponownie wchodzi na drogę prawną w związku ze szkodliwą działalnością zewnętrznych deweloperów, uderzającą pośrednio w jeden z produktów studia. Według treści pozwu baza użytkowników Watchover Tyrant, czyli niedozwolonego oprogramowania oszukującego stworzonego przez niemiecką firmę Bossland, liczona jest już w tysiącach. W sposób niepodważalny zaburza ono mechanikę rozgrywki, dając możliwości takie jak klasyczny wallhack, czy też wyświetlanie aktualnego stanu zdrowia przeciwników.
Podstawę pozwu złożonego przez Blizzard przeciwko firmie Bossland stanowi naruszenie praw autorskich. Ponadto twórcy Overwatch uzasadniają swoje postępowanie znacznymi stratami finansowymi, wstępnie szacowanymi na setki tysięcy dolarów. Oszuści mają też szkodliwy wpływ na reputację samej gry, czyniąc ją mniej atrakcyjną dla uczciwych graczy.
Pozew jest następstwem oświadczenia firmy Blizzard z 2015 roku, w którym obiecuje „agresywną obronę” swoich produkcji. Zwetan Letschew, CEO Bossland twierdzi, że jego firma nie obawia się działań prawnych.
Overwatch to wieloosobowa, sieciowa gra FPS autorstwa studia Blizzard. Skupia się ona na współpracy całej drużyny, złożonej ze zróżnicowanych bohaterów o indywidualnym wyglądzie, umiejętnościach oraz charakterze.