Black Adam klapą finansową; Warner Bros. mierzy się ze stratami
Wygląda na to, że nawet długo wyczekiwany film Black Adam nie spełni pokładanych w nim nadziei. Produkcja z Dwayne’em Johnsonem przyniesie ogromne straty finansowe.
Władze Warner Bros. z pewnością nie tak wyobrażały sobie sukces ostatniej w tym roku wysokobudżetowej produkcji, jaką jest Black Adam. Obraz z Dwayne’em Johnsonem w roli głównej trafił do kin 12 października ale historia mocarnego superbohatera zdecydowanie nie podbiła serc widzów, a tym bardziej branżowych krytyków.
W efekcie tego Black Adam staje się jedną z największych komercyjnych klap tego roku. Mało tego, biorąc pod uwagę opublikowane przez portal Variety wyniki finansowe filmu, okazuje się, że nie udało mu się osiągnąć nawet minimalnych wpływów z kin, które pozwoliłyby pokryć koszty produkcji i promocji.
Według raportu obraz wygenerował do tej pory około 387 mln dolarów na całym świecie. Z kolei prognozy zakładają, że film może dobić zaledwie do 400 mln dolarów. Jest to wynik katastrofalny, ponieważ realizacja widowiska kosztowała 195 mln dolarów, a jego promocja to kwoty rzędu 80-100 mln dolarów. Dodając jeszcze do tego gaże dla producentów, źródła Variety szacują, że Black Adam musiałby zainkasować 600 mln dolarów, by wyjść na zero. Jako że jest to bardzo mało prawdopodobne, produkcja może zanotować straty na poziomie 50-100 mln dolarów.
Co ciekawe, nieco optymistyczniejszy scenariusz mają informatorzy z kręgów samej wytwórni Warner Bros. Według nich widowisko wyjdzie na zero, jeśli osiągnie pułap 400 mln dolarów na całym świecie. Sprzymierzeńcem Black Adama mają być również platformy PVOD, które mają uzupełnić słabe wpływy z kin.
Jeśli zaś chodzi o serwisy wideo na życzenie – tutaj dziennikarze Variety także mają odmienne zdanie. Okazuje się bowiem, że PVOD może zapewnić kwoty w granicach od 25 do 35 mln dolarów, które nie uratują widowiska o superbohaterze.
Podsumowując, wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerują, że film, z którym wiązano wielkie nadzieje, dołączy do wciąż rosnącego grona nieudanych produkcji z uniwersum DC. „Pocieszający” może być natomiast dla włodarzy Warner Bros. fakt, że Black Adam nie jest jedyną w tym roku klapą finansową. Ten sam problem dosięgnął chociażby animację Dziwny świat Disneya czy Buzz Astral Pixara.
Na koniec przypomnijmy, że Black Adam trafi do serwisu HBO Max 16 grudnia.
