autor: Szymon Liebert
BioWare chce poszerzyć horyzonty o mniejsze produkcje MMO
Greg Zeschuk, jeden z szefów BioWare, powiedział na tegorocznej konferencji Develop, że studio pracuje nad mniejszymi projektami MMO i wieloma innymi pomysłami z gatunku gier przeglądarkowych, czy komórkowych. W ten sposób firma znana z gigantyczny cRPG-ów próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie o to, które koncepcje sprawdzają się dzisiaj w branży.
Greg Zeschuk, jeden z szefów BioWare, powiedział na tegorocznej konferencji Develop, że studio pracuje nad mniejszymi projektami MMO i wieloma innymi pomysłami z gatunku gier przeglądarkowych, czy komórkowych. W ten sposób firma znana z gigantycznych cRPG-ów próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie o to, które koncepcje sprawdzają się dzisiaj w branży.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy kanadyjski deweloper wypuścił dwie duże produkcje (Mass Effect 2, Dragon Age), które trafiły do hardcorowego odbiorcy, sprzedały się dobrze i zdobyły uznanie. Producent zajmuje się obecnie kontynuacjami powyższych marek i grą sieciową Star Wars: The Old Republic. To nie koniec aktywności studia próbującego poszerzyć swoją widownię.
Zeschuk powiedział podczas prezentacji, że z roku na rok sytuacja w branży nieco się pogarsza. Najznamienitszym dzisiaj trendem wydaje się dla niego rozgrywka online. Studio oczywiście tworzy wspomnianego The Old Republic, który będzie spory wydarzeniem, ale to nie wszystko. Oprócz tego, deweloper testuje mniejsze typy produkcji MMO o najróżniejszym stylu.
BioWare przygotowało grę z serii Mass Effect na iPhone’a, która zresztą była dość krytykowana. Według zapewnień Zeschuka, krytyka nie została puszczona mimochodem, ale posłużyła do stworzenia lepszych produkcji, które jeszcze nie zostały pokazane światu. Firma będzie skupiać się dalej na dużych tytułach, ale jednocześnie agresywnie poszukiwać nowych tematów.
Zdaniem Zeschuka konsole niekoniecznie są przyszłością branży, ale właśnie przeszłością, bo na znaczeniu zyskuje inny typ rozrywki elektronicznej. BioWare spróbuje sił na tym polu w przyszłym roku. Jakiego projektu MMO możemy się spodziewać? Zeschuk mówi, że może to być cokolwiek. Autor wspomniał o grze przeglądarkowej OGame, produktach Apple, czy konsoli 3DS.
Powyższe komentarze wzbudzą pewnie niepokój hardcorowych graczy, bo w końcu może chodzić o ekspansję BioWare na DS-a, czy serwisy pokroju Facebook. Studio rzeczywiście miało kolejny projekt na przenośną konsolę Nintendo w zanadrzu (został wstrzymany), ale generalnie nie rezygnuje z rozbudowanych gier i nie zamierza zrobić ze swoich marek mini-gierek.