Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 lipca 2007, 09:25

Berliński mur w World in Conflict z certyfikatem autentyczności

Informacja o tym, że w kolekcjonerskich edycjach gry World in Conflict znajdą się fragmenty muru berlińskiego, wywołała lawinę sceptycznych komentarzy w Internecie. Mało kto wierzył, że szwedzka firma Massive Entertainment faktycznie wrzuci do pudełek autentyczny gruz ze stolicy Niemiec. Twórcy programu postanowili zatem dowieść, że mówią prawdę.

Informacja o tym, że w kolekcjonerskich edycjach gry World in Conflict znajdą się fragmenty muru berlińskiego, wywołała lawinę sceptycznych komentarzy w Internecie. Mało kto wierzył, że szwedzka firma Massive Entertainment faktycznie wrzuci do pudełek autentyczny gruz ze stolicy Niemiec. Twórcy programu postanowili zatem dowieść, że mówią prawdę.

W Internecie pojawiły się zdjęcia, które przedstawiają zdobyte przez Szwedów fragmenty muru. Widać nawet jak jeden z pracowników studia rozdziela większe kawałki przy pomocy młotka. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zaprezentowane niżej fotografie zostały wykonane pod koniec maja bieżącego roku, na miesiąc przed ogłoszeniem wieści o wydaniu kolekcjonerskim gry.

Berliński mur w World in Conflict z certyfikatem autentyczności - ilustracja #1
Berliński mur w World in Conflict z certyfikatem autentyczności - ilustracja #2
Berliński mur w World in Conflict z certyfikatem autentyczności - ilustracja #3
Berliński mur w World in Conflict z certyfikatem autentyczności - ilustracja #4
Berliński mur w World in Conflict z certyfikatem autentyczności - ilustracja #5

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej