Belsavis - kolejna planeta, którą zwiedzimy w Star Wars: The Old Republic
Bioware od pewnego czasu regularnie ujawnia kolejne lokacje, które znajdą się w Star Wars: The Old Republic. Tym razem przyszła kolej na Belsavis- planetę będącą prastarym więzieniem.
Bioware od pewnego czasu regularnie ujawnia kolejne lokacje, które znajdą się w Star Wars: The Old Republic. Tym razem przyszła kolej na więzienną planetę Belsavis.
O istnieniu Belsavis, Republika wiedziała na długo przed wybuchem Wielkiej wojny nadprzestrzennej. Planeta nie wzbudzała jednak zainteresowania nikogo, poza niewielką grupką naukowców zaciekawionych nietypową aktywnością wulkaniczną na jej powierzchni. Tym samym Belsavis przez stulecia było jedynie kolejnym nie wartym uwagi punktem na galaktycznych mapach.
Wszystko to uległo zmianie pięćdziesiąt lat temu. Podczas badania dziwnych anomalii geologicznych, naukowcy przysłani tam przez Republikę odkryli prastare wiezienie, zbudowane przez Imperium Rakatan. Tam, otoczeni polami siłowymi i murami z najtwardszych metali osadzeni byli najbardziej niebezpieczni przestępcy, jakich galaktyka kiedykolwiek miała nieszczęście gościć. Z powodu obecności krwiożerczych obcych oraz zaawansowanych technologicznie droidów, początkowe próby eksploracji przyniosły jedynie połowiczny sukces.
Władze Republiki szybko zdały sobie sprawę, że prędzej czy później systemy bezpieczeństwa zawiodą, otwierając tym samym niezliczone krypty oraz komory stazy. By temu zapobiec postanowiono obsadzić wiezienie siłami Republiki. Co więcej, rozbudowano wydatnie istniejące systemy, tworząc nowe miejsca odosobnienia. Mieli tam trafiać tylko ci skazańcy, w przypadku których egzekucja była niemożliwa lub niepraktyczna. Nowe więzienie zaczęto nazywać „Grobowcem".
W trakcie Wielkiej Wojny na Belsavis regularnie lądowały transportowce z nowymi więźniami. Cele szybko zapełniały się kolejnymi Mandalorianami, Sithami oraz kreaturami stworzonymi przez alchemię tych ostatnich. Republika próbowała utrzymać lokacje więzienia w tajemnicy, jednak na dłuższą metę okazało się to niemożliwe. Szpiedzy Imperium odkryli prawdę i na Belsavis wysłano oddziały szturmowe mające odbić trzymanych tam Sithów.
W momencie rozpoczęcia akcji Star Wars: The Old Republic, kompleks więzienny jednym wielkim polem bitwy pomiędzy siłami Republiki i Imperium. Sithowie szybko odkryli, że wydostanie ich pobratymców nie będzie łatwe. I choć oddziały Republiki robią, co mogą, by opanować sytuację, to niestety coraz bardziej oczywiste staje się, że wydostanie się na wolność uwięzionego przez Rakatan prastarego zła jest jedynie kwestią czasu.
Na oficjalnej stronie można obejrzeć krótki filmik prezentujący widokówki z Belsavis. Przypomnijmy, że to już jedenasta planeta, którą Bioware potwierdziło jako lokację dostępną w The Old Republic. Pozostałe to:
- Taris
- Dromund Kaas
- Tatooine
- Alderaan
- Tython
- Korriban
- Hutta
- Ord Mantell
- Coruscant
- Balmorra