autor: Aleksandra Dziwińska
Awatar powróci i uratuje świat. Twórcy kultowej animacji założyli Avatar Studios
Twórcy Awatara: Legendy Aanga i Legendy Korry po rozstaniu z Netflixem trafili ponownie do Nickelodeonu. Avatar Studios rozpocznie wkrótce prace nad kolejnymi animacjami osadzonymi w uniwersum.
Awatar: Legenda Aanga to serial animowany, który podbił nasze serca na długo przed przejęciem władzy przez platformy streamingowe. Po sequelu (Awatar: Legenda Korry) i filmie, o którym wolelibyśmy raczej zapomnieć, marka znikła z ekranów, a fani musieli zadowolić się wychodzącymi co jakiś czas komiksami. Jednak Awatar powróci i uratuje świat. Nowo powstałe Avatar Studios zapewni nam kolejne historie osadzone w uwielbianym uniwersum.
Nadchodzące lata będą obfitować w przygody Aanga i innych mistrzów czterech żywiołów. Obecnie dwa różne studia zajmują się produkcjami poświęconymi uniwersum. W 2018 roku Netflix zdecydował się na stworzenie remake’u serialu w wersji live action. Do prac nad tytułem zostali zaangażowani twórcy kultowego pierwowzoru Michael DiMartino i Bryan Konietzko. Jednak opuścili projekt ze względu na różnice zdań i niedotrzymanie obietnic przez Netflixa.
Obaj panowie wrócili do miejsca, gdzie rozpoczęła się przygoda Aanga, czyli do studia Nickelodeon. W związku z debiutującą platformą streamingową Paramount Plus powołano do życia Avatar Studios. Specjalny wydział Nickelodeonu ma zapewnić serwisowi treści związane z uniwersum czterech żywiołów. Jak podaje Comicbook, pierwszą nadchodzącą produkcją studia jest pełnometrażowa animacja, która trafi do kin. Następne projekty otrzymają premiery na Paramount Plus i Nickelodeon.
Paramount Plus zadebiutuje 4 marca i zaoferuje dwa rodzaje subskrypcji: tańszą z ograniczoną ilością reklam i droższą zupełnie od nich wolną. Na razie usługa nie będzie dostępna w Polsce. Na nowe przygody Aanga będziemy musieli jeszcze poczekać.
