autor: Maciej Myrcha
Atari w tarapatach
Tytuł wiadomości odnosi się do finansowej strony działalności Atari. Okazuje się, iż firma nie zdołała wywiązać się ze zobowiązań spłaty kredytu, który udzieliła jej HSBC Group. Pożyczka opiewała na 50 milionów "zielonych", tak więc sprawa nie jest błaha.
Tytuł wiadomości odnosi się do finansowej strony działalności Atari. Okazuje się, iż firma nie zdołała wywiązać się ze zobowiązań spłaty kredytu, który udzieliła jej HSBC Group. Pożyczka opiewała na 50 milionów "zielonych", tak więc sprawa nie jest błaha.
Pożyczka miała zostać spłacona najpóźniej 31 grudnia zeszłego roku, jednak Atari nie wywiązała się ze zobowiązań. Z jednej strony taki gigant jak Atari nie powinien mieć problemów jednak patrząc na kondycję finansową firmy otrzymujemy zupełnie inny jej obraz. Pierwszy kwartał bieżącego roku fiskalnego był tragiczny, drugi, zakończony 30 września, jeszcze gorszy - firma zanotowała ponad 25 milionów USD strat. Wyniki za trzeci kwartał znane będą 9 lutego, jednak nie należy spodziewać się po nim żadnych cudów.
A tymczasem właśnie ten i kolejny kwartał może stanowić o "być albo nie być" Atari. Duże nadzieje pokładane są w wynikach sprzedaży The Matrix: Path of Neo (chociaż już wiadomo, że nie zbliżył się do osiągów poprzednich tytułów z logo Matrix) oraz Marc Ecko's Getting Up: Contents Under Pressure. W planach jest również Driver 4: Parallel Lines jednak jedna gra chyba nie wyciągnie Atari z tarapatów.