autor: Kamil Zwijacz
Assassin's Creed: The Ezio Collection niedopracowane. Ubisoft znowu się nie popisał
W serwisie Polygon opublikowano porównanie graficzne gry Assassin’s Creed II z Xboksa 360 z nową wersją ze składanki Assassin's Creed: The Ezio Collection przeznaczonej na Xboksa One. Okazało się, że jedna z postaci NPC jest co najmniej dziwna, system wspinaczki uległ pogorszeniu, a do tego nie brakuje błędów.
15 listopada na konsolach PlayStation 4 i Xbox One zadebiutował pakiet Assassin's Creed: The Ezio Collection. Jest to zestaw trzech zremasterowanych odsłon serii Assassin's Creed: Assassin’s Creed II, Assassin’s Creed: Brotherhood oraz Assassin’s Creed: Revelations. Ukazały się one przed kilkoma laty na Xboksie 360, PlayStation 3 i PC-tach, a największą atrakcją odświeżonych wersji miała być oczywiście oprawa graficzna. „Miała być”, gdyż deweloperom z firmy Ubisoft nie do końca udało się stworzyć ładniejsze produkcje. W serwisie Polygon opublikowano porównanie starej i nowej edycji drugiej odsłony cyklu na X360 i XOne. Efekty testu są dość zaskakujące, co zarejestrowano na poniższym nagraniu.
- zestaw gier na konsole PlayStation 4 i Xbox One;
- ukazała się 15 listopada bieżącego roku;
- zawiera zremasterowane wersje trzech produkcji: Assassin’s Creed II, Assassin’s Creed: Brotherhood oraz Assassin’s Creed: Revelations.
Składanka ma oczywiście wiele zalet – zwiększono odległość rysowania obiektów, kolory są żywsze, budowle wyglądają lepiej i nie tylko. Z drugiej strony wystarczy rzucić okiem na poniższy screen, by zauważyć, że przynajmniej z jednym NPC stało się coś niedobrego. Ponadto wspinaczka po budynkach została znacznie przyspieszona, co obejrzycie mniej więcej w połowie nagrania. Nie brakuje też błędów związanych z poruszaniem się postaci i jej zacinaniem. Krótko pisząc, coś poszło nie tak.
Nie jest to pierwsza wpadka Ubisoftu, zwłaszcza jeżeli chodzi o serię Assassin's Creed. Zapewne wszyscy pamiętacie o wręcz niesamowicie niedopracowanym Assassin's Creed: Unity, za co postanowiono przeprosić darmowym dodatkiem i grą dla osób, które skusiły się na przepustkę sezonową. Naturalnie jeżeli chodzi o Assassin's Creed: The Ezio Collection nie jest aż tak źle, ale wydaje się, ze Ubisoft powoli wyrabia sobie podobną opinię, co Bethesda Game Studios, czyli studio, które znane jest z tego, że w momencie premiery jego gry są zazwyczaj pełne błędów.