Assassin’s Creed: Revelations zwieńczy wątki Ezio i Altaira

Najnowsze dzieło Ubisoft, produkowany właśnie Assassin’s Creed: Revelations, zaoferuje graczom niezłą ucztę fabularną. Zgodnie z podtytułem gra skupi się na odkrywaniu tajemnic i zamykaniu wątków, które zostały rozpoczęte w poprzednich częściach, tj. w Assassin's Creed II i Assassin's Creed Brotherhood.

Serwis gameinformer.com przeprowadził wywiad z Alexandre Amancio, dyrektorem artystycznym AC: Revelations. Wynika z niego jeden zasadniczy wniosek: produkowana część AC zamknie historię Ezio (główny bohater dwóch poprzednich odsłon cyklu) i przygotuje nas do spotkania z Assassin’s Creed III, w którym pojawi się całkowicie nowa postać.

***Uwaga: poniższa treść zawiera pewne spoilery dla osób, które nie grały w Assassin's Creed II i Assassin's Creed: Brotherhood.***

Powyższe stwierdzenie wynika z prostego faktu, o którym powiedział Amancio:

„Założenie jest takie, że każda kolejna część AC wprowadza nowego asasyna: Altaira w jedynce, Ezio w dwójce, kogoś nowego w trzeciej części.”

Spowodowało to konieczność odpowiedniego rozwoju, a raczej dokończenia historii w omawianej produkcji. We wspomnianym wywiadzie Amancio wyjaśnia:

„Zdecydowaliśmy się w tej części marki dać graczom masę odpowiedzi, których mogli łaknąć już od czasu AC II. Masa rzeczy związana jest z Minerwą, z Junoną, mamy sporo szczegółów na temat wątku końca świata w 2012 roku(…). Zamierzamy zamknąć wszystkie sploty fabularne, które zostały rozpoczęte. Chcemy ujawnić nie tylko masę rzeczy związanych z wątkiem pierwszej cywilizacji, ale w rzeczywistości podsumować postać Ezio, fabułę związaną z Altairem, a także wyjaśnimy, dlaczego Ezio jest tak ważną postacią dla całej marki, jaka jest jego aktualna rola w całej fabule, jaką role pełni Altair w jego przeznaczeniu i w końcu, jaką rolę pełni Desmond w całej tej historii.”

Jak widać autorzy rzeczywiście planują poodkręcać masę rzeczy. Nie są to przelewki, gracze, którzy poznali historię z dwóch poprzednich części wiedzą, że fabuła w tej serii gier zawsze była mocno pokręcona, ale przez to znacznie ciekawsza. Wystarczy wspomnieć o boginiach Minerwie i Junonie - obie prawdopodobnie reprezentowały jakąś starożytną cywilizację na Ziemi. Poinformowały one Ezio i Desmonda o zbliżającym się końcu świata, a przez to wprowadziły wątpliwości w słuszność działania naszego bohatera.

Fabuła poprzednich części AC pozostawia po sobie wiele pytań. Czy AC: Revelations wyjaśni większość z nich? Twórcy obiecują, że tak. Wpisuje się to w ich ogólny zamysł na temat całej marki. Dzięki temu każdy na pewno z chęcią sięgnie po najnowszą część. W końcu tyle tajemnic, niejasności i pytań bez odpowiedzi w jednej grze to nieczęsty widok.