autor: Łukasz Szliselman
Assassin’s Creed IV: Black Flag – a jednak chodziło o „czwórkę”
Temat kolejnej części Assassin’s Creed powraca. W sieci znalazło się zdjęcie przedstawiające plakat z logiem Assassin’s Creed IV: Black Flag oraz pierwszy screen z rzekomej produkcji. Główne skrzypce w grze mieliby odgrywać piraci i toczone przez nich bitwy morskie.
Po niezbyt przekonujących plotkach na temat Black Flag – nowej odsłony serii (lub dodatku do „trójki”, jak sądzili inni) temat czarnych flag powraca. Do sieci trafiło zdjęcie plakatu z logiem Assassin’s Creed IV: Black Flag. Wynika z niego, że następna część cyklu o asasynach będzie obracała się wokół tematyki piratów i walk na morzu – jednoznacznie świadczy o tym piracka bandera widoczna w tle. Trzeba przyznać, że zdjęcie wygląda dość autentycznie. Zobaczcie sami:
- Protagonistą będzie Edward Kenway, ojciec Haethama
- Głowny bohater ma być asasynem, trudniącym się korsarstwem
- Obszar gry stanowić mają wyspy Morza Karaibskiego (w tym Jamajka, Kuba i Bahamy)
- Scenariusz gry podobno napisze Darby McDevitt (autor fabuły kilku mniejszych odsłon cyklu)
- Tytuł trafi na konsole obecnej i przyszłej generacji (i prawdopodobnie na PC)
Według źródeł, z których pochodzi fotka, 5 marca rozpocznie się kampania reklamowa Assassin’s Creed IV: Black Flag. Plotki głoszą, że nowym bohaterem będzie Edward Kenway, ojciec Haethama z Assassin’s Creed III. Edward miałby być korsarzem (czyli piratem z licencją na rabowanie) i jednocześnie asasynem, a w wolnych chwilach parałby się piractwem na własną rękę. Podobno akcja zabierze nas na otwarte wody Morza Karaibskiego, usianego licznymi wyspami, wśród których znajdą się m.in. Jamajka, Kuba i Bahamy. Za kształt fabuły gry odpowiadać ma Darby McDevitt, autor scenariuszy do Assassin's Creed: Bloodlines, Assassin's Creed II: Discovery, Assassin's Creed: Revelations i filmu krótkometrażowego Assassin's Creed: Embers.
Pierwszy rzekomy screenshot z Black Flag przedstawia jegomościa w ciemnym stroju, stojącego na deskach czegoś, co wygląda jak pokład statku. Jeśli wierzyć pogłoskom, zdjęcie pochodzi z wersji na Xboksa 360, ale gra ma trafić również na konsole następnej generacji (oraz prawdopodobnie pecety i PlayStation 3). Studio Ubisoft Montreal już wcześniej zapowiadało, że nowy Assassin’s Creed zadebiutuje w roku fiskalnym 2013, czyli najpóźniej w marcu 2014 roku.
Assassin’s Creed IV: Black Flag zdaje się być ciekawym pomysłem, zwłaszcza ze względu na udany system walk morskich, zastosowany w ostatniej odsłonie serii. Z drugiej strony dziwi nieco liczba „cztery” w tytule gry – o ile możnaby się spodziewać, że Ubisoft zechce wypuścić spin-offa „trójki” (pokroju Brotherhood, czy Revelations), to po pełnoprawnej „czwórce” wielu oczekiwało zupełnie innych ram historycznych. Poza tym, w jaki sposób poznawanie losów jeszcze jednego przodka Desmonda Milesa ma się do wcześniejszych zapewnień, że wątek współczesnego asasyna został ostatecznie zakończony? Czekamy na oficjalną zapowiedź Ubisoftu, która według jeszcze innych plotek może nadejść już jutro.
