Assassin’s Creed, Far Cry i Watch Dogs mogą zawitać do Game Passa
Według nieoficjalnych doniesień z obozu Xboxa, jeszcze w tym roku w ramach abonamentu Game Pass zagramy w produkcje wyprodukowane przez Ubisoft.
- Nick Baker (a.k.a. Shpeshal Ed) zdradził, że jeszcze w tym roku w ramach subskrypcji Xbox Game Pass zagramy w gry Ubisoftu, takie jak seria Assassin’s Creed, Far Cry, czy Watch Dogs;
- prawdopodobnie udostępnione zostaną wszystkie gry, które dostępne są w usłudze Ubisoft Connect, aż do najnowszego Immortals: Fenyx Rising;
- Microsoft może wprowadzić dodatkową opłatę za dostęp do gier Electronic Arts i Ubisoftu.
Od startu Xbox Game Pass w 2017 roku, usługa ta stała się jednym z głównych filarów strategii biznesowej Microsoftu. Kolejne tytuły regularnie dołączają do abonamentu, stale poszerzając i tak już niemałą bibliotekę. Gigant z Redmond nie zwalnia jednak tempa – następnym krokiem po włączeniu do swojej oferty gier z EA Play (na które pecetowcy muszą jeszcze poczekać), ma być integracja z usługą Ubisoft Connect.
Plotki na ten temat krążyły w sieci już od jakiegoś czasu. Teraz wydają się one potwierdzać – wszystko za sprawą Nicka Bakera, insidera kryjącego się pod pseudonimem Shpeshal Ed, który niedawno sugerował przejęcie przez Microsoft studia Techland. Tym razem Baker zdradził, że do końca tego roku w ramach usługi Xbox Game Pass zagramy w produkcje Ubisoftu, zarówno na PC, jak i konsolach. Prowadzący podcast XboxEra nie jest co prawda w pełni przekonany, że w ofercie abonamentowej Microsoftu znajdą się wszystkie gry z Ubisoft Connect, ale nie wyklucza on takiego scenariusza.
Innym możliwym rozwiązaniem jest dołączenie do Xbox Game Pass wyłącznie nieco starszych tytułów – tak jak w przypadku usługi EA Play. Dla graczy wciąż byłoby to bardzo korzystne, a Ubisoft mógłby dodawać kolejne tytuły – takie jak Assassin’s Creed: Valhalla – w stosownym czasie. Jeśli jednak domysły Shpeshal Eda się potwierdzą i udostępnione zostaną wszystkie gry Francuzów, aż do najnowszego Immortals: Fenyx Rising, gracze nie będą raczej mieli większych pretensji.
Serwis AltChar, który ujawnił doniesienia Nicka Bakera, doniósł także o możliwej podwyżce ceny za abonament Microsoftu. Co ciekawe, nie miałaby ona jednak dotyczyć standardowej subskrypcji, tylko opcji dodatkowej opłaty (około 5 euro lub dolarów) za dostęp do gier Electronic Arts lub Ubisoftu.
Choć rewelacje Shpeshal Eda brzmią całkiem wiarygodnie, a on sam wielokrotnie informował o rzeczach, które potem okazywały się prawdą, wciąż należy je traktować jako plotki, a nie oficjalny komunikat. Z całą pewnością są to jednak pogłoski, w jakie chciałoby się wierzyć. Kto z Was nie zagrałby w starsze odsłony Assassin’s Creed, Far Cry, Watch Dogs lub Anno, niech pierwszy rzuci kamieniem.
Przypominamy też o nowościach w usłudze Xbox Game Pass. W ostatnich dniach trafiły do niej Madden NFL 2021 oraz Football Manager 2021, a już niedługo powinny być dostępne również NBA 2K21, Star Wars: Squadrons i NHL 21. Z oferty znikną natomiast m.in. Wiedźmin 3: Dziki Gon i Bloodstained: Ritual of the Night.
- Strona internetowa usługi Xbox Game Pass
- Immortals: Fenyx Rising to nie jest Assassin's Creed dla dzieci!
- Recenzja gry Watch Dogs: Legion - bardzo bezpieczna i grzeczna rewolucja